Boeing 787 należący do LOT-u opóźnił o 24 godziny odlot z meksykańskiego Cancun po wykryciu usterki w systemie paliwowym, informuje Reuters na swojej stronie internetowej.
System kontrolny pokazał usterkę, co wymagało sprawdzenia układu paliwowego. Jeden z podzespołów ma przylecieć z Nowego Jorku, poinformowała agencję rzeczniczka polskiego przewoźnika. Pasażerowie zostali umieszczeni w hotelach. Reuters przypomina, że w ubiegłym tygodniu Federalny Urząd Lotnictwa USA ogłosił, że Dreamliner jest prawidłowo zaprojektowany i latanie nim jest bezpieczne.