ZUS spóźni się o miesiąc
ZUS wciąż nie ruszył z rejestracją członków otwartych funduszy emerytalnych. Powodem jest brak rozporządzenia Rady Ministrów o przepływie informacji w nowym systemie. W efekcie rośnie opóźnienie w przepływie pierwszych składek do funduszy II filara.
Niewielkie są szanse, by jeszcze dziś na posiedzenie rządu wpłynął projekt rozporządzenia o przepływie informacji między Urzędem Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi, ZUS, funduszami emerytalnymi i Krajowym Depozytem Papierów Wartościowych. Dzięki temu rozporządzeniu ZUS mógłby potwierdzać członkostwo w określonym funduszu.
Po ponad miesiącu akwizycji OFE mają już ponad 1,5 mln klientów. Rozporządzenie planowo miało wejść w życie do 16 kwietnia. Jest to już jednak mało realne. Stąd prawdopodobnie dopiero w maju ZUS rozpocznie rejestrację członków funduszy i zakładanie im indywidualnych kont. W efekcie Zakład Ubezpieczeń Społecznych opóźni o miesiąc wpłacanie składek do funduszy: zamiast w połowie maja, rozpocznie się to najwcześniej w czerwcu.
Nieoficjalnie wiadomo, że Adam Kapica, wiceprezes ZUS, zapowiedział już miesięczne opóźnienie w przepływie pierwszych pieniędzy do OFE. Przedstawiciele OFE od dawna obawiali się takiej sytuacji. Przewidywali nawet, że opóźnienie może wynieść trzy miesiące.
Ustawowo w razie opóźnień przelewów dla OFE ZUS musi zapłacić funduszom karne odsetki, wynoszące w skali roku 24 proc. od zaległej wpłaty. Jednak w związku z brakiem rządowego rozporządzenia nawet to może być utrudnione.