Notowane na GPW Allegro poprawiło w ostatnim czasie warunki programu Smart dla konsumentów, m.in. obniżyło próg darmowych dostaw oraz cenę rocznego pakietu. Teraz wyszło z propozycją dla klientów biznesowych, korzystających z jego platformy B2B. Umożliwiło wszystkim sprzedającym 80-procentowy rabat na prowizję Allegro dla określonej ilości towaru w ofercie dostępnej z cennikiem hurtowym.
„Skorzystają z tego kupujący, którzy mogą dokonywać większych zakupów związanych z prowadzoną działalnością z wykorzystaniem wszystkich zalet, jakie oferuje platforma Allegro Biznes zarówno w zakresie komfortu i bezpieczeństwa zakupów, jak i dopasowanych rozwiązań logistycznych (jak np. transport specjalistyczny) i finansowych (leasing, odroczenie płatności)” — poinformowało Allegro.
Tyle — według Santander Bank Polska — wyniosła wartość polskiego rynku e-commerce B2B w 2020 r. (wzrost r/r o 30 proc.)…
…a tyle ma wynieść w 2021 r.
Allegro liczy na dużych sprzedawców
W regulaminie firma ustaliła dla różnych rodzajów towarów progi ilościowe, powyżej których naliczy zniżkę. Wyjaśnia, że 80-procentowy rabat na prowizję dotyczy transakcji zrealizowanych po niższych cenach, wynikających z cennika hurtowego dostępnego tylko dla zalogowanych użytkowników.
— W ten sposób zachęcamy sprzedających do wstawiania ofert na większe ilości towaru, co sprawia, że mogą zaproponować niższe ceny jednostkowe, dzięki temu stają się one o wiele bardziej interesujące dla kupujących. Prowadzi to do uatrakcyjnienia platformy przede wszystkim dla kupujących, którzy są resellerami, oraz zwiększenia obrotu z transakcji hurtowych, a w konsekwencji przyciągnięcia kolejnych sprzedających hurtowo, którzy do tej pory nie byli obecni na Allegro — mówi Piotr Truszkowski, szef segmentu B2B w Allegro.

Spółka podkreśla że chce być platformą B2B pierwszego wyboru dla firmowych dostawców oraz odbiorców w Polsce oraz pozyskać ruch hurtowy realizowany dotychczas poza Allegro.
— Wprowadzając ten program, otwieramy Allegro Biznes na większe hurtownie, które do tej pory blokowała prowizja liniowa. Dzięki niemu mogą one w konkurencyjnej formie otworzyć się na ogromny rynek klientów Allegro. My natomiast możemy zyskać zarówno nowy segment dystrybutorów, jak też kupujących, którzy w znanej, wygodnej i bezpiecznej formie mogą teraz realizować zakupy hurtowe po konkurencyjnych cenach — tłumaczy Piotr Truszkowski.

Coraz więcej firm przenosi zakupy do internetu, a konkurencja jest duża. Allegro walczy o klientów biznesowych z e-sklepami własnymi dystrybutorów, firmami automatyzującymi zakupy poprzez klasyczne korporacyjne platformy zakupowe takie jak nasza oraz z Amazon Business — wiele korporacji zakorzenionych w amerykańskiej kulturze kupuje na ostatniej z tych platform codzienne, powszechne wyposażenie.
W związku z tym głównym celem Allegro — tak jak wszystkich graczy na rynku — jest ściągnięcie kolejnych dostawców. Obniżenie progu wejścia poprzez ograniczenie prowizji może do tego zachęcić — wiemy to z własnego doświadczenia, ponieważ zwalniamy sprzedawców z prowizji. Formuła marketplace’u dzięki jednolitym zasadom prezentowania i dostępu do ofert — przy dobrych opcjach logistycznych i płatniczych — jest atrakcyjna zarówno dla mniejszych, jak też większych firm. Nasi duzi klienci również chcą włączyć ten kanał w swój proces zakupowy, dlatego już rozpoczęliśmy prace integracyjne z Allegro Biznes.
Ofert na platformie przybywa
Allegro Biznes wystartowało w lutym z około 120 mln ofert. Dziś daje dostęp do ponad 210 mln z cennikami netto od około 100 tys. sprzedawców. Spółka zapewnia, że to największa oferta B2B na polskim rynku.
— Na rynku biznesowym jest do ugrania znacznie więcej [niż na konsumenckim — red.], dlatego nie stawiamy sobie granic — mówił w marcu „PB” Piotr Truszkowski.
Kurs spółki, po krótkim odbiciu na wieść o planowanym przejęciu za około 4 mld zł czeskiej grupy Mall, znów jest w trendzie spadkowym. Na początku poniedziałkowej sesji zbliżył się do 40 zł (cena w zeszłorocznej ofercie publicznej wynosiła 43 zł), po czym odbił do około 42 zł.