Rządowa autopoprawka gwarantuje rozwój Agory na rynku nadawczym, choć nadal ogranicza do pewnego stopnia koncentrację w mediach, uważa wiceprezes Agory Piotr Niemczycki.
"Rządowa autopoprawka ogranicza koncentrację, ale nie uniemożliwia nam rozwoju na rynku nadawczym, co jeśli chodzi o Agorę sprawia, że rozwój spółki jest zagwarantowany" - powiedział ISB Niemczycki.
Według niego, kształt tej ustawy można nazwać "trudnym kompromisem".
"Nie wszystkie postulaty mediów prywatnych zostały uwzględnione" - zaznaczył.
Agora jest zainteresowana inwestycją w ogólnopolska telewizję, którą wczesniejsze zapisy ustawy - przed przyjęciem autopoprawki przez rząd, praktycznie uniemożliwiały.
Niemczycki zwrócił uwagę na dwa pozytywne aspekty ustawy. Po pierwsze na fakt, że do roztrzygania koncentracji w mediach został włączony UOKiK.
Po drugie, jego zdaniem, graniczenia koncentracyjne w mediach nie umożliwiają rozwoju mediów prywatnych w pewnych granicach.
"Te zapisy pozwolą zmniejszyć w pewnym stopniu dystans pomiędzy mediami prywatnymi i publicznymi" - powiedział Niemczycki.
"Martwi jednak pozostawienie dość dużej uznaniowości w rękach Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji" - dodał. (ISB)
mor/