Szybkie przejście Hongkongu od niewystarczających możliwości testowania do zapewnienia ponad 7 mln mieszkańców bezpłatnych testów jest spowodowane pomocą ze strony Chin kontynentalnych.

Już w ubiegłym tygodniu do miasta wysłano zespół medyczny z prowincji Guangdong, który ma pomóc w walce z epidemią. Ma on zapewnić 20-krotne zwiększenie możliwości Hongkongu, wyznaczając sobie cel przetwarzania od 100 do 200 tys. testów dziennie.
Sponsorowanie testów przez Chiny kontynentalne podsyciło podejrzenia, że władze będą pobierać próbki DNA od mieszkańców, tak jak ostatnio zrobiły to lokalne organy ścigania z aresztowanymi protestującymi.
Rząd Hongkongu zaprzeczył planom pozyskania DNA, uznając te stwierdzenia za bezpodstawne i zapewniając, że testy nie będą transportowane do Chin kontynentalnych.