Błędy bankierów mogą zatrzymać hossę

Mikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2021-12-15 20:00

Zdecydowane zacieśnienie polityki pieniężnej przez banki centralne, spowodowane rosnącą inflacją, to główne zagrożenie dla globalnego rynku akcji - mówią zarządzający funduszami

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • w rynki akcji których państw lokują kapitał zarządzający największymi funduszami
  • jakie ryzyka będą ich zdaniem największe w 2022 r.
  • inflacja na jakim poziomie zaszkodzi rynkom akcji
  • jakie wydarzenia mogą poprawić sentyment w przyszłym roku.
  • na jakich trendach opierać inwestycje w akcje
  • na które spółki postawić w 2022 r.

Przeprowadzona przez agencję Bloomberg ankieta uwidoczniła przekonanie zarządzających funduszami co do nadchodzącej zmiany układu sił na rynkach akcji. Ich zdaniem spółki “value” będą w przyszłym roku lepszym wyborem niż napędzone tegorocznymi zyskami “growth”. Mimo wielu zagrożeń dla dodatnich stóp zwrotu z akcji, około 40 proc. przebadanych profesjonalnych inwestorów wskazało wzrost gospodarczy jako najbardziej prawdopodobne pozytywne zaskoczenie.

- Naszym zdaniem 2021 r. był czasem odbudowy, natomiast 2022 r. będzie okresem elastyczności - okazją będą odbudowujące się łańcuchy dostaw, digitalizacja biznesu, innowacyjna opieka medyczna i zrównoważony rozwój. Najlepszym wyborem będą spółki o małej kapitalizacji, które dają dostęp do ekscytujących młodych innowatorów, za stosunkowo niską cenę - mówi Katie Koch, jedna z dyrektorów funduszu Goldman Sachs, zarządzającego aktywami o wartości ponad 2 bln USD.

Wyniki badania, w którym udział wzięło 106 zarządzających, pokazują podstawowe szanse i zagrożenia, jakich oczekują uczestnicy rynku w 2022 r.

Poniżej skrót najistotniejszych tematów poruszonych w ankiecie.

Główne ryzyko

Według większości zarządzających rosnąca inflacja oraz zdecydowane ruchy banku centralnego nakierowane na ograniczenie wzrostu cen to główne zagrożenia dla stóp zwrotu z akcji w 2022 r.

- Największym ryzykiem będzie zbyt gwałtowne zacieśnienie polityki pieniężnej. Mimo że zostały osiągnięte okoliczności przemawiające za stopniowym ograniczaniem stymulacji gospodarki, nie będzie łatwo rynkom znieść rosnące stopy procentowe, szczególnie wyższe stopy Fedu - mówi Julien Lafargue, główny strateg w Barclays Private Banku.

Obawy o skutki zacieśniania przewyższają istotnością takie zagrożenia, jak kolejna fala pandemii, spowolnienie chińskiej gospodarki czy zawirowania geopolityczne. Nie oznacza to jednak, że stały się one kompletnie nieistotne.

-Niestety Covid-19 pozostanie z nami na jakiś czas. Na szczęście coraz lepiej radzimy sobie z konsekwencjami wzrostu zakażeń, zarówno na poziomie prywatnym, jak i ekonomicznym - mówi Marcus Morris-Eyton, zarządzający w Allianz Global Investors.

Dla niektórych ekspertów najbardziej niebezpieczny jest optymizm, który w 2021 r. napędzał napływ kapitału na rynek.

- Prawda jest taka, że jesteśmy świadkami jednej z największych baniek o jakich w życiu słyszałem. Najbardziej ekstremalne efekty spekulacji widać na kryptowalutach i przy IPO - mówi Alasdair McKinnon, główny zarządzający w Scottish Investment Trust.

Uwaga na inflację

Mimo ogólnej zgody co do klasyfikacji inflacji jako zagrożenia, trudniej było profesjonalistom wskazać poziom, na którym stanie się ona wyjątkowo niebezpieczna. Większość badanych twierdzi, że problemem będzie roczny wzrost cen na poziomie większym niż 3 proc. Część jednak uważa, że rynek akcji nie ucierpi do momentu przekroczenia przez inflację poziomu 5 proc. wzrostu w skali roku.

Dla Salvatore Bruna, szefa działu inwestycji w Generali Investment Partners, punktem zwrotnym będzie roczna inflacja na poziomie 4 proc. Wielu strategów twierdzi, że stopy zwrotu z obligacji nie będą w stanie dotrzymać tempa cenom dóbr, przez co po uwzględnieniu inflacji, rentowność obligacji skarbowych będzie za mało atrakcyjna, aby stanowić rzeczywistą alternatywę dla akcji.

- Dopóki banki centralne będą ograniczały wzrost nominalnych stóp procentowych, a realne stopy pozostaną na tak niskim poziomie, nie będzie lepszego wyboru niż akcje. Fed oraz Europejski Bank Centralny nie reagują na inflację tylko ze względu na globalną odbudowę gospodarek. Ten stan nie utrzyma się długo i moim zdaniem nie będzie tolerowana wyższa inflacja niż 4-4,5 proc. w skali roku - mówi Pascal Blanque, szef działu inwestycji w Amundi, zarządzającego 2 bln USD.

Szanse nie znikną

Mimo przygotowania na pogorszenie się sytuacji inwestorzy liczą również na pozytywne zaskoczenia. Najbardziej oczekiwanym z nich jest lepsza globalna sytuacja ekonomiczna i znacznie szybsza odbudowa gospodarek.

- Nadal istnieje spora szansa na pokaźne zwyżki, biorąc pod uwage fakt, że obywatele państw rozwiniętych posiadają pokaźne ilości zaoszczędzonej w czasie pandemii gotówki, którą mogą szybko zainwestować. Odbudowa łańcuchów dostaw może nastąpić szybciej niż się spodziewamy. Dobra sytuacja na rynku pracy wspiera również oczekiwanie co do wzrostu konsumpcji - mówi Hussein Mehdi, strateg w HSBC Asset Management.

Kontynuacja solidnej odbudowy gospodarki światowej stanowi podstawę optymistycznego scenariusza Goldman Sachsa. Bank liczy, że tegoroczny napływ kapitału na rynek utrzyma się przez 2022 r.

- Jesteśmy świadomi, że inflacja i stopy procentowe mogą zacząć rosnąć w trakcie przyszłego roku, jednak uważamy, że nie muszą one negatywnie wpłynąć na rynek akcji. Kluczem będzie utrzymanie się wzrostu gospodarczego państw - mówi Luke Barrs, zarządzający portfelem “Europa, Ameryka i Azja” w Goldman Sachs Asset Management.

Motywy przewodnie

Według ankiety, nadszedł czas, aby skupić się na niżej wycenianych spółkach zwanych “value”, wskazanych przez 22 proc. badanych jako najlepszy wybór w 2022 r. Zarządzający funduszami w Europie wskazali również na spółki o małej kapitalizacji.

George Lazarias, główny ekonomista Mazars Wealth Management, wyróżnił dążenie do zrównoważonego rozwoju i ograniczenia śladu węglowego jako najważniejsze trendy przyszłego roku. Jego zdaniem atrakcyjność ESG jest gwarantem wsparcia finansowego dla spółek uznawanych za zgodne z tą doktryną, co połączone z korzystnymi regulacjami czyni ten “zielony” sektor najważniejszym w przyszłym roku.

Jeśli chodzi o geograficzne ukierunkowanie inwestycji w 2022 r., największą pewnością cechują się inwestycje w lokalne spółki. Europejscy zarządzający z radzą przeważać europejskie akcje. Amerykańscy inwestorzy najbardziej wierzą w akcje z rodzimego rynku, podczas gdy chińscy zarządzający są najmniej pesymistyczni w stosunku do chińskiego rynku.