Według przedstawicieli węgierskiego ministerstwa finansów ich polscy odpowiednicy są zainteresowani szczegółami rozwiązań przyjętych na Węgrzech, a kontaktować z nimi mieli się też urzędnicy chorwaccy. W ubiegłym roku węgierskie banki zostały zmuszone do przewalutowania kredytów hipotecznych na forinta i zostały obciążone kosztami tej operacji.
Chorwacki rząd już teraz ustanowił sztywny kurs franka wobec krajowej waluty kuny oraz poinformował, że pracuje nad długoterminowym rozwiązaniem. Zdaniem analityków, z którymi rozmawiał Reuters chorwacki system bankowy ma na tyle mocne fundamenty, że byłby w stanie znieść wprowadzenie rozwiązania podobnego do węgierskiego. Tymczasem w Polsce wicepremier Janusz Piechociński zapowiedział, że rząd może wspomóc kredytobiorców frankowych, jeśli kurs franka pozostanie powyżej bariery 4 zł w długim terminie.
Pikanterii sprawie nadaje fakt, że zarówno polski, jak i chorwacki rząd czekają w tym roku wybory parlamentarne. Wartość kredytów hipotecznych denominowanych we frankach sięgała w Polsce na koniec listopada 36 mld USD, co stanowi równowartość 8 proc. PKB.
