Byle zdążyćprzed mistrzostwami

Małgorzata Ciechanowska
opublikowano: 26-09-2011, 00:00

Euro 2012 to szansa na długofalową popularność Polski. Trzeba tylko dobrze ją wykorzystać.

Hotelarze na Euro 2012 na pewno zarobią, dlatego budują kolejne obiekty, ale hotele muszą przynosić zyski także po zakończeniu mistrzostw. Pod koniec czerwca 2011 w Polsce działało 2012 skategoryzowanych hoteli, z łącznie ponad 99,6 tys. pokoi. W miastach, w których odbędą się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2012 jest około 40 tys. miejsc noclegowych, z czego nieco ponad połowa w Warszawie.

Trzy grupy gości

— Turystów, którzy skorzystają z polskiej bazy hotelarskiej podczas Euro 2012, dzieli się na trzy grupy: drużyny piłkarskie, „rodzinę Unii Europejskich Związków Piłkarskich” (UEFA), czyli organizatorów, działaczy i VIP-ów oraz kibiców. Każda z nich, zgodnie z wymaganiami ustalonymi przez UEFA, zostanie zakwaterowana w innego rodzaju obiektach hotelowych — zaznacza Dorota Malinowska, konsultant ds. nieruchomości hotelowych w Cushman & Wakefield. Wymagania UEFA obejmują tylko dwie pierwsze grupy. W przypadku „rodziny UEFA” kryteria zakwaterowania obniżono — do obiektów pięcioi czterogwiazdkowych dołączyły trzygwiazdkowe. Zaakceptowano także hotele położone w odległości do dwóch godzin jazdy autokarem od stadionu i portu lotniczego (wcześniej godzina). Piłkarze zostaną zakwaterowani w hotelach cztero- lub pięciogwiazdkowych położonych maksymalnie godzinę jazdy autokarem z lotniska. Zaplecze sportowe, czyli minimum dwa boiska treningowe o wymiarach 105 x 68 m z naturalnym oświetleniem, powinno się znajdować nie dalej niż 20 minut jazdy busem od hotelu. Wyzwaniem pozostaje zakwaterowanie kibiców mistrzostw, choć w tym przypadku UEFA nie stawia żadnych wymagań. — Analizując stan bazy hotelarskiej w miastach gospodarzach Euro i w ich sąsiedztwie, należy stwierdzić, że podaż miejsc noclegowych w hotelach nie zaspokoi popytu tak dużej liczby gości. Część kibiców będzie zatem zmuszona skorzy- stać z innych obiektów noclegowych, takich jak apartamenty, kwatery prywatne, motele, pensjonaty czy ośrodki wczasowe — wymienia Dorota Malinowska.

Hotele w budowie

Po ogłoszeniu decyzji, że Mistrzostwa Piłki Nożnej 2012 odbędą się w Polsce i na Ukrainie, większość sieci hotelarskich obecnych na naszym rynku podjęła decyzje o budowie nowych obiektów, głównie klasy ekonomicznej, gdyż takich hoteli w Polsce brakuje najbardziej. Największe plany poczynił Hilton, który wcześniej miał jeden hotel w Warszawie. — W latach 2011-13 powstaną w Polsce trzy hotele Hampton by Hilton. Pierwszy zostanie otwarty na początku 2012 r. w Świnoujściu, w centralnej części miasta. Następnie na początku 2013 r. ukończona zostanie budowa hoteli Hampton by Hilton przy lotniskach w Gdańsku i Warszawie. Oba obiekty zostały oddane we franczyzę spółce Port-Hotel. W planach jest jeszcze budowa następujących hoteli: Hilton Wrocław, DoubleTree by Hilton Łódź, Hilton Garden Inn Wrocław, Hilton Garden Inn Kraków Airport (otwarcie w 2013 r.) oraz Hilton Garden Inn Rzeszów — zapowiada Magdalena Sekutowska, dyrektor ds. rozwoju Hilton na Europę Środkową i Wschodnią. Budowę trzech hoteli: Etap i Ibis w Warszawie oraz Novotelu w Łodzi rozpoczęła również Grupa Hotelowa Orbis. — Te inwestycje powiększą bazę hotelową Grupy w latach 2012-13 o prawie 500 pokoi, z czego 330 w segmencie hoteli ekonomicznych. Możliwe jest także odmrożenie budowy hoteli Ibis i Etap w Krakowie przy Dworcu Głównym. Prace nad tymi obiektami wstrzymano na czas kryzysu. Oba budynki są w stanie surowym zamkniętym, zatem potrzeba około 8 miesięcy na ich ukończenie, co nie jest wykluczone przed Euro 2012. Dodałoby to spółce kolejne 300 pokoi — mówi Laurent Picheral, prezes Orbisu. Pod koniec września rusza budowa pięciogwiazdkowego hotelu Renaissance by Marriott przy warszawskim lotnisku Okęcie. Obiekt ma być gotowy w I kwartale 2013 r. W ośmiokondygnacyjnym budynku zaplanowano 220 pokoi, w których nocleg znajdzie ponad 400 gości.

Co po Euro 2012

Zagospodarowanie miejsc w nowych hotelach po zakończeniu Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w czerwcu 2012 r. w dużej mierze zależy od strategii marketingowo-sprzedażowej każdego hotelu, ustalanej jeszcze przed podjęciem decyzji o budowie obiektu. — Hoteli nie buduje się tylko na dwa, trzy miesiące, lecz na wiele lat. Sukces inwestycji hotelarskiej zależy od długoterminowej strategii hotelu i rozwoju lokalnego rynku. Wielu inwestorów liczy na tak zwany efekt Barcelony — po zorganizowaniu Igrzysk Olimpijskich w 1992 r. liczba turystów w tym mieście podwoiła się i ta tendencja trzymała się jeszcze długo po zakończeniu imprezy. Być może w Polsce będzie podobnie, ale by tak się stało, potrzebne są inwestycje w infrastrukturę: autostrady, lotniska i stadiony oraz akcje promocyjne Polski i miast gospodarzy — sumuje Laurent Picheral.

Nie grozi nam wysyp hoteli

Od 2010 r. oddano do użytku zaledwie kilka obiektów w Polsce:

• W Warszawie w 2010 r. jeden hotel trzygwiazdkowy De Silva ze 117 pokojami, a w pierwszej połowie 2011 r. trzygwiazdkowy obiekt Na uboczu z 26 pokojami.

• W Gdańsku ważnym wydarzeniem ubiegłego roku było otwarcie pięciogwiazdkowego hotelu Hilton ze 150 pokojami. Działalność rozpoczęły również trzy hotele trzygwiazdkowe (Amber, Impresja, Holland House), które dysponują łącznie około 100 pokojami. W tym roku dołączyły do nich dwa niewielkie obiekty dwugwiazdkowe: hotel Artus z 50 pokojami i Spójnia z 17 pokojami.

• W Poznaniu w 2010 r. 480-pokojowy hotel Novotel zmienił kategorię z 3 na 4 gwiazdki, dostosowując standard do potrzeb bardziej wymagających gości. W 2011 r. w stolicy Wielkopolski skategoryzowano czterogwiazdkowy hotel Twardowski z 58 pokojami oraz dwa hotele trzygwiazdkowe: 32-pokojowy Safir i 70-pokojowy hotel Włoski.

• We Wrocławiu w pierwszej połowie 2011 r. oddano do użytku trzygwiazdkowy Hotel Puro ze 102 pokojami.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Małgorzata Ciechanowska

Polecane