Kurs baryłki ropy typu Brent rósł wczoraj nawet o 7 proc., bo rosyjski minister ds. energetyki Aleksandr Nowak poinformował, że Arabia Saudyjska zaproponowała ograniczenie wydobycia ropy naftowej do 5 proc. w każdym kraju OPEC. Ograniczenie wydobycia o 5 proc. w przypadku Rosji oznaczałoby zmniejszenie produkcji o 500 tys. baryłek dziennie. — Jest to temat do negocjacji, jeszcze za wcześnie, by o tym mówić — powiedział Aleksandr Nowak.
Dzięki temu pierwszy raz od trzech tygodni notowania surowca wróciły powyżej pułapu 35 USD za baryłkę. Rosyjski minister przyznał też, że Rosja jest gotowa uczestniczyć w rozmowach wszystkich producentów ropy organizowanych przez kartel OPEC. Spotkanie, które ma się odbyć w lutym, będzie dotyczyło koordynacji polityki wydobywczej krajów będących jej eksporterami.