Comarch stracił kontrakt w ZUS

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2022-06-16 20:00

ZUS odstąpił od podpisanej w grudniu umowy z Comarchem i naliczył karę umowną. Informatyczna firma zdobyła jednak kilka nowych zamówień w segmencie publicznym.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jaki kontrakt w ZUS utracił Comarch i jakiej wysokości kary mu naliczono
  • Jaka jest łączna wartość umów wykonawczych na rozwój KSI w ZUS
  • Jakie istotne kontrakty w segmencie publicznym zdobyła w ostatnich dniach spółka
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Giełdowy Comarch nie będzie dobrze wspominał czerwca tego roku. Najpierw wyrok sądu okręgowego pozbawił spółkę szans na wart ponad 200 mln zł kontrakt na utrzymanie kompleksowego systemu informatycznego (KSI), a dzień później straciła u tego zmawiającego inne zlecenie.

W piątek 10 czerwca ZUS poinformował konsorcjum Comarch i Comarch Polska o odstąpieniu od podpisanego 21 grudnia kontraktu. To umowa wykonawcza podpisana w ramach umowy ramowej na rozwój KSI. Dotyczyła modyfikacji KSI polegającej na dostosowaniu systemu do obsługi doręczeń elektronicznych wraz ze świadczeniem usług serwisowych oraz gwarancji. Wartość kontraktu wynosiła 18,5 mln zł brutto.

Zgodnie z zapisami umowy w przypadku odstąpienia od niej z przyczyn leżących po stronie wykonawcy kara umowna wynosi 20 proc. wartości wynagrodzenia. Dlatego ZUS naliczył Comarchowi karę w wysokości 3,69 mln zł. W uzasadnieniu do odstąpienia ZUS wskazuje, że zgodnie z zapisami umowy 28 marca miał mu zostać przekazany pierwszy z rezultatów prac, to jest plan testów akceptacyjnych (PTA). Do dnia odstąpienia od umowy nie został on przekazany, a to oznacza, że opóźnienie terminu tego etapu prac przekracza 30 dni - jest to jedna z przesłanek umożliwiających zamawiającemu skorzystanie z prawa odstąpienia od umowy.

Comarch po podpisaniu umowy kierował wnioski o zmianę modyfikacji, jednak ZUS uznał, że argumenty przedstawione w nich argumenty nie uzasadniały przedłużenia terminów realizacji poszczególnych rezultatów prac określonych w umowie wykonawczej.

Comarch odmówił komentarza w sprawie odstąpienia przez ZUS od umowy oraz odpowiedzi na pytania o zaawansowanie prac przy kontrakcie i przyczyny niedotrzymania terminów.

Od czasu podpisania w lipcu 2018 r. umowy ramowej na rozwój KSI Comarch podpisał z ZUS dziewięć umów wykonawczych o łącznej wartość nominalnej blisko 100 mln zł. Umowa o najwyższej wartości opiewała na 38,2 mln zł i dotyczyła modyfikacji domeny świadczeniowej KSI ZUS do architektury x86. ZUS uruchomił tylko pierwszy etap zlecenia polegający na stworzeniu koncepcji migracji. Jego wartość wyniosła około 5 mln zł. W praktyce wartość podpisanych umów wykonawczych wynosi więc około 65 mln zł.

Poza złymi informacjami dla Comarchu w segmencie publicznym pojawiły się też dobre, bo w ostatnim czasie informatycznej spółce udało się zdobyć dwie istotne umowy z Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu. 10 czerwca Comarch podpisał umowę na utrzymanie oraz modyfikację systemu RECourt o wartości 16 mln zł brutto. Oferta krakowskiej spółki była jedyną w przetargu, a zamawiający zdecydował się zwiększyć budżet zamówienia ustalony pierwotnie na 8,34 mln zł brutto.

Także 10 czerwca Comarch podpisał z tym samym zamawiającym umowę na utrzymanie oraz modyfikację systemu portal informacyjny sądów powszechnych. Wartość kontraktu to 22,9 mln zł brutto, a budżet zamawiającego był ustalony na 27,2 mln zł. O kontrakt Comarch konkurował z konsorcjum Enigmy i S&T Services, które wyceniło prace na 36,3 mln zł.

Nieco wcześniej krakowska spółka zdobyła inne sądowe zlecenie. To wart 2,3 mln zł kontrakt na dostawę, instalację i wdrożenie systemu cyfrowej rejestracji przebiegu rozpraw sądowych na 24 salach rozpraw w siedzibie Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.