Czechy uniezależniły się od rosyjskiej ropy

PAP
opublikowano: 2025-04-17 11:27

Po raz pierwszy w historii Czechy odbierają wyłącznie nierosyjską ropę - poinformował premier Petr Fiala. Zakończona została rozbudowa transalpejskiego rurociągu TAL i pierwsze dostawy nierosyjskiej ropy pochodzące ze zbiorników we włoskim Trieście dotarły do Czech.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Fiala oświadczył, że po ponad 60 latach Republika Czeska jest niezależna od rurociągu Przyjaźń. Ropa z Triestu została dostarczone do zbiorników w miejscowości Nelahozeves, skąd trafi do rafinerii w Litvinovie - jednej z dwóch, które należą do spółki Orlen Unipetrol. Czechy są w stanie przepompowywać do ośmiu milionów ton ropy rocznie z zachodnich rurociągów.

Prezes spółki Orlen Unipetrol Mariusz Wnuk w przesłanym PAP mailu napisał, że do rafinerii w Litvinovie w piątek powinna dotrzeć ropa naftowa z Norwegii, która będzie przetwarzana w przyszłym tygodniu. „Jednocześnie zabezpieczyliśmy dodatkowe tankowce z ropą z zagranicznych złóż dla rafinerii Litvinov. Dostawy do obu naszych rafinerii (Litvinov i Kralupy nad Wełtawą) są zatem nieprzerwane. Produkcja i dostawy paliw na rynek czeski przebiegają równie sprawnie” - zapewnił Wnuk.

Uruchomienie rurociągu TAL, który po rozbudowie oznaczony jest jako TAL+, pozwoli na całkowite pokrycie zapotrzebowania rafinerii w Czechach. „Ukończyliśmy kolejny krok na drodze do naszej niezależności energetycznej” - oświadczył premier Fiala.

Realizację projektu TAL+, który pozwala na zwiększenie przepustowość rurociągu transalpejskiego rozpoczęto po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 r. Początkowo Czechy korzystały z wyjątku w systemie unijnych sankcji i mogły wykorzystywać rosyjską ropę, która tworzyła około 50 proc całości dostaw tego surowca.