Drobni wygrali w sądzie z Elektrimem

opublikowano: 12-07-2020, 22:00

Sąd uznał, że uchwał drobnych akcjonariuszy Elektrimu nie można było wyrzucać z porządku obrad. Tymczasem powrót na giełdę się odsuwa.

Przeczytaj tekst i dowiedz się:

  • Jakiej uchwały drobnych akcjonariuszy nie udało się przegłosować
  • Na jakim etapie jest projekt powrotu spółki na giełdę

Spory na walnych zgromadzeniach są krótkie i gorące, a spory w sądach długie i nużące. Dwa lata temu na żądanie Porozumienia Akcjonariuszy Elektrimu (PAE) zwołano nadzwyczajne walne zgromadzenie spółki, na którym drobni chcieli przegłosować m.in. uchwały o powołaniu rewidenta ds. szczególnych w celu zbadania ksiąg spółki i jej transakcji. Do niczego takiego jednak nie doszło, bo najpierw przegłosowano uchwałę zgłoszoną przez przedstawicieli Zygmunta Solorza, która wykreślała z porządku obrad wszystkie projekty drobnych akcjonariuszy. PAE postanowiło nie odpuszczać i zaskarżyło tę uchwałę. W ubiegłym tygodniu warszawski sąd okręgowy wydał pierwszy wyrok w tej sprawie.

Wieloletnia walka:
Wieloletnia walka:
Drobni akcjonariusze Elektrimu, który zniknął z giełdowych notowań w 2008 r., od wielu lat toczą walkę o powrót na GPW i wyjaśnienie transakcji, dokonywanych przez spółkę. Ponad 500 inwestorów zawiązało porozumienie, które próbowało m.in. powołać rewidenta ds. szczególnych, ale zablokował ich główny akcjonariusz. Według sądu – niesłusznie.
Fot. Marek Wiśniewski

„Sąd uwzględnił w całości powództwo, stwierdzając nieważność uchwały skreślającej oraz zasądzając na rzecz powoda koszty procesu. Wyrok nie jest prawomocny” — informuje PAE.

Elektrim to holding spółek z różnych branż, który był notowany na warszawskiej giełdzie do stycznia 2008 r. W jego portfelu są m.in. akcje Cyfrowego Polsatu, ZE PAK i udziały w dużym projekcie deweloperskim Port Praski. W ubiegłym roku wykazał 3,08 mld zł skonsolidowanych przychodów i 480 mln zł straty netto. Nad spółką przez lata wisiały duże, przekraczające 1 mld zł plus odsetki zobowiązania z tytułu podatku za lata 2006 i 2011 w związku z rozliczeniem sprzedaży udziałów w PTC, operatorze sieci Era (obecnie T-Mobile). W ubiegłym roku, po wielu latach sądowej batalii, spółka uzyskała korzystne rozstrzygnięcie w sprawie podatku za 2006 r., druga sprawa wciąż się toczy. Drobni akcjonariusze od lat domagają się albo powrotu spółki na giełdę, albo odkupienia ich akcji przez Zygmunta Solorza po „godziwej” cenie. Główny akcjonariusz, który ma łącznie nieco ponad 82 proc. walorów spółki, dwukrotnie składał oferty odkupu, ale odpowiedziano na nie w niewielkim stopniu.

Powrót na giełdę natomiast miał się zmaterializować. Elektrim złożył nawet prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego. Pod koniec czerwca spółka poinformowała jednak, że złożyła wniosek o zawieszenie postępowania w tej sprawie. Wcześniej, w maju, zmienił się w niej prezes — Wojciecha Piskorza, który na walnych zgromadzeniach toczył boje z drobnymi akcjonariuszami, zastąpił Tomasz Gillner-Gorywoda, w przeszłości m.in. szef Cyfrowego Polsatu.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Marcel Zatoński

Polecane