Prezydent USA podał wysokość proponowanego cła na import z Japonii i Korei Południowej w listach, których treść opublikował na swoim serwisie społecznościowym.
2 kwietnia ogłaszając wprowadzenie ceł wzajemnych w USA Trump podał, że w przypadku Japonii wyniesie ono 24 proc., a w przypadku Korei Południowej 25 proc.
Trump zapowiadał, że od poniedziałku będą wysyłane listy z proponowaną wysokością cła do partnerów handlowych USA, z którymi negocjacje handlowe nie posuwają się dostatecznie szybko przed wejściem w życie 9 lipca zapowiedzianych na początku kwietnia ceł wzajemnych. Niedługo po pokazaniu listów do przywódców Japonii i Korei Południowej prezydent opublikował kilka kolejnych, informujących poszczególne kraje o nowych stawkach celnych, wysokości od 25 proc. do 40 proc., które wejdą w życie 1 sierpnia. Najwyższym ma być obłożony import z Laosu i Mjanmy, a Kazachstan i Malezja muszą się liczyć z 25-procentowym cłem.
Sekretarz skarbu Scott Bessent mówił wcześniej w wywiadzie dla CNBC, że listy nie są ultimatum.
- To po prostu: dziękujemy, że chcecie handlować ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki. Witamy was jako partnera handlowego, tu jest wysokość cła, chyba, że chcecie wrócić i próbować negocjować – mówił.