Europa znowu czerwona

WST
opublikowano: 2010-05-04 12:14

Europejskie giełdy kontynuują spadkową tendencję. Po porannych spadkach w Azji i zniżkujących kontraktach terminowych na indeksy amerykańskich giełd rynki kontroluje obóz niedźwiedzi. Sprzedających wspierają zniżkujące ceny surowców i obawy związane z sytuacją greckich finansów. Nastroje dodatkowo podgżewały rano spekulacje o możliwym obniżeniu ratingu kredytowego dla Hiszpanii przez Fitch. Dopiero rzecznik agencji zdementował te plotki.

W pierwszy dniu tego tygodniowego handlu na londyńskiej giełdzie, która wczoraj była zamknięta ze względu na majowe święto bankowe spadają wyceny czołowych koncernów górniczych. Zniżkuje m.in. kurs BHP Billiton oraz Rio Tinto. Sektorowi zaszkodziła zapowiedź podniesienia podatku „surowcowego” przez australijski rząd.
Mocno zniżkuje też kurs BP. Brytyjski gigant paliwowy stał się obiektem wzmożonej podaży walorów po katastrofie w jego platformy naftowej w Zatoce Meksykańskiej. Spółka zapowiedziała, że poniesie koszty likwidacji zanieczyszczenia środowiska, które szacowane są na co najmniej 3 mld USD.

W niełasce inwestorów nadal znajdują się papiery greckich banków. Dzisiaj mocno spadają kursy m.in. National Bank of Greece i Pireus Bank.

Pod kreską toczy się handel papierami STMicroelectronics. Największy europejski producent mikroprocesorów dostał obniżoną do „niedoważaj” rekomendację od analityków Cheuvreux.

Zyskują za to udziały Alstoma. Francuski gigant poinformował o zwiększeniu zysków i sprzedaży w roku finansowym zakończonym 31 marca. Zapowiedział jednak spadek marży operacyjnej w najbliższych dwóch latach.