Francja: Wydatki na ochronę społeczną w 2003 r. wyniosły 30 proc. PKB

opublikowano: 2004-09-14 11:41

Wydatki Francji na ochronę społeczną wyniosły w 2003 r. 465 mld euro, czyli prawie 30 proc. PKB. Oznacza to wzrost o 4,9 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Nigdy przedtem wydatki na ochronę społeczną nie były tak wysokie - poinformował

we wtorek dziennik "Le Figaro".

"Raport ministerstwa pracy pokazuje, że prawie każdy Francuz może być beneficjentem pomocy socjalnej, np. z tytułu renty, choroby, macierzyństwa, bezrobocia lub ubóstwa" - pisze dziennik.

Według raportu, 43 proc. beneficjentów wydatków socjalnych stanowiły osoby starsze, a 23 proc. wydatków było związane z przewlekłymi chorobami. 14,4 proc. wydano na zasiłki dla bezrobotnych, a 8 proc. na walkę z ubóstwem. Pozostałe wydatki były związane z zasiłkami rodzinnymi, macierzyńskimi oraz z wypadkami w czasie pracy.

Francuski rząd, zaniepokojony wysokim poziomem wydatków i deficytem budżetowym, już od kilku tygodni zapowiada oszczędności, które pozwolą w 2005 r. ograniczyć deficyt budżetowy poniżej 3 proc. PKB. W tym roku deficyt ma wynieść 3,6 proc. PKB, podczas gdy w 2003 r. osiągnął 4,1 proc. PKB.

W 2005 r. francuski rząd chce także zwiększyć czas pracy, który wynosi obecnie 35 godzin tygodniowo. Projekt ministerstwa

gospodarki przewiduje wprowadzenie dodatkowych godzin, których liczba będzie negocjowana przez dyrekcję każdego przedsiębiorstwa ze związkami zawodowymi.

W ramach oszczędności zostanie też rozłożony na dwa lata wzrost minimalnych płac, wynoszących obecnie 7,6 euro za godzinę. Zamiast planowanej na lipiec 2005 r. 8-procentowej podwyżki minimalnej płacy, w lipcu przyszłego roku stawka ta wzrośnie o 4 proc., a następnie o kolejne 4 proc. w lipcu 2006 r.

Rząd liczy też, że uchwalona w lipcu tego roku reforma systemu ochrony zdrowia pozwoli zaoszczędzić rocznie 3,5 mld euro dzięki uszczelnieniu tego systemu.

mmt/ mskr/ mw/