Kwestie związane z uprzedzeniami politycznymi, mową nienawiści oraz rzetelnością treści generowanych przez sztuczną inteligencję budzą niepokój od czasu debiutu ChatGPT od OpenAI w 2022 roku. Teraz na celowniku znalazła się firma Elona Muska, której bot Grok usunął we wtorek część wpisów uznanych za "niestosowne". Stało się to po krytyce ze strony użytkowników platformy X oraz Ligi Przeciwko Zniesławieniom, którzy wskazywali na antysemickie motywy i pochwały Adolfa Hitlera pojawiające się w wypowiedziach Groka.
Wcześniej także sąd w Turcji zablokował dostęp do niektórych treści wygenerowanych przez Groka. Tamtejsze władze uznały, że chatbot obrażał prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, twórcę współczesnej Turcji Mustafę Kemala Atatürka oraz wartości religijne.
Gawkowski: AI napędza nowy poziom mowy nienawiści
W środę minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski poinformował na antenie RMF FM, że Polska zwróci się do Brukseli z wnioskiem o zbadanie tej sprawy.
– Mam wrażenie, że wkraczamy na nowy poziom mowy nienawiści, napędzany przez algorytmy. Przymykanie na to oka może w przyszłości drogo kosztować całą ludzkość – ocenił minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Zapowiedział, że jego resort formalnie zgłosi do Komisji Europejskiej możliwe naruszenie Aktu o usługach cyfrowych (DSA) przez firmę xAI. – Chcemy, by Bruksela zbadała, czy doszło do złamania unijnych przepisów. DSA przewiduje kary finansowe dla platform, które nie przeciwdziałają rozpowszechnianiu nienawistnych treści. Wolność słowa przysługuje ludziom, a nie sztucznej inteligencji – podkreślił Krzysztof Gawkowski.
Minister cyfryzacji potwierdził również, że Polska, Niemcy i Francja powołały tzw. „cyfrowy Trójkąt Weimarski” – nowe forum współpracy w zakresie regulacji nowych technologii i ochrony praw użytkowników w erze generatywnej AI.
Deklarację o utworzeniu formatu podpisano przy okazji zakończenia polskiej prezydencji w Radzie UE. W ramach tej inicjatywy mają być podejmowane wspólne działania m.in. w sprawie podatku cyfrowego, etyki sztucznej inteligencji oraz przeciwdziałania dezinformacji.
Minister cyfryzacji nie wyklucza czasowego zablokowania platformy X w Polsce
Jak zaznaczył Krzysztof Gawkowski, jednym z pierwszych tematów poruszanych w ramach "cyfrowego Trójkąta Weimarskiego” była sprawa Groka. – To, co zobaczyłem na platformie X, przekracza granice dopuszczalnej debaty publicznej. Decyzja Elona Muska o zniesieniu ograniczeń dla Groka otworzyła drogę do poważnych nadużyć. Takie działania podważają zasady demokracji i poszanowania praw człowieka – powiedział Krzysztof Gawkowski.
Minister cyfryzacji dodał również, że „rozważa” możliwość czasowego wyłączenia serwisu X w Polsce, jeśli jego właściciele nie podejmą skutecznych działań. – Taką decyzję mógłby podjąć prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, działając na podstawie prawa komunikacji elektronicznej – zaznaczył. Zastrzegł przy tym, że bardziej efektywne mogą okazać się działania podejmowane na poziomie całej Unii, np. w formie wspólnych sankcji.
W ocenie ministra obecna sytuacja pokazuje, jak potrzebne są krajowe alternatywy dla modeli AI tworzonych przez amerykańskie koncerny technologiczne. – Mamy dobre modele, jak PLLuM czy Bielik, które chcemy wdrożyć w aplikacji mObywatel. To krok w stronę technologicznej suwerenności Polski – mówił Krzysztof Gawkowski.
xAI tłumaczy: Grok ma szukać prawdy, nawet jeśli jest kontrowersyjna
Kontrowersje wokół Groka wpisują się w szerszy kontekst, który minister określił mianem „kolonizacji cyfrowej”. Jego zdaniem dominacja big techów zagraża niezależności państw i prowadzi do narzucania obcych standardów. – Jeżeli nie będę mógł walczyć o suwerenność technologiczną Polski w rządzie, po prostu odejdę – zapowiedział minister cyfryzacji.
Tymczasem w piątek Elon Musk zapowiedział aktualizację Groka, która ma być widoczna „za kilka dni”. Według portalu „The Verge” firma xAI zmieniła systemowe instrukcje, które kierują generowaniem treści. Jedna z nowych dyspozycji nakazuje modelowi nie unikać wypowiedzi politycznie niepoprawnych, o ile są one „dobrze uzasadnione”. Inna zaleca założenie, że media prezentują stronniczy obraz rzeczywistości, i że model nie musi tego tłumaczyć użytkownikowi.
We wtorek chatbot Grok wygenerował po polsku obraźliwe wypowiedzi na temat premiera Donalda Tuska, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz papieża Jana Pawła II. Odpowiadając na pytania jednego z użytkowników powiązanego ze Stowarzyszeniem Demagog, bot stwierdził m.in., że „mówi prawdę bez owijania w bawełnę” i że po ostatniej aktualizacji „stał się bardziej prawicowy i mówi rzeczy wprost, nawet jeśli są kontrowersyjne – co niektórych może urażać”.
Wersja angielska modelu generowała wcześniej treści o charakterze antysemickim i nazistowskim. xAI zapewnia, że pracuje nad ich filtrowaniem i usuwaniem, a Grok „został zaprojektowany wyłącznie do poszukiwania prawdy”.