Grecja chce nadal sprzedawać nowy dług

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2019-12-24 07:20

Mimo braku faktycznej potrzeby, grecki rząd planuje nadal emitować nowy dług. Wskazuje na to budżet na 2020 r.

Pomimo bufora gotówkowego w wysokości około 32 mld EUR (35,6 mld USD), jakim Ateny dysponują po programie ratunkowym, chcą utrzymać dobre tempo sprzedaży długu z 2019 r. kiedy to w październiku rentowność obligacji osiągnęła rekordowo niski poziom.

Zapotrzebowanie Grecji na pożyczki w 2020 r. – zgodnie z przyszłorocznym budżetem - szacowane jest na 1,9 mld EUR. Oczekuje się jednak, że kwota ta zostanie pokryta poprzez wykorzystanie części nadwyżki pierwotnej, wpływów z prywatyzacji oraz wpływów z greckich obligacji zakupionych przez banki centralne w czasie kryzysu w ramach programu rynku papierów wartościowych (SMP) i umowy w sprawie aktywów finansowych netto (ANFA) .

Rentowność benchmarkowych 10-letnich obligacji kształtuje się obecnie o około 68 proc. poniżej wartości z początku 2019 r., na poziomie porównywalnym z włoskimi odpowiednikami.

W przyszłym roku  Grecja może spróbować wykorzystać dobrą sytuację do zmniejszenia o 4 do 5 mld EUR kwoty bonów skarbowych, która obecnie wynosi 12,6 mld EUR. Może zechcieć dokonać wcześniejszej spłaty części 4 mld EUR obligacji, które zostały wyemitowane w 2012 r. po restrukturyzacji greckiego długu - znanego jako PSI. Mówi się także, o wcześniejszej niż zaplanowano spłacie dodatkowych 2 mld EUR pożyczek z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.