ISB: Wzrost gospodarczy w 2003 roku wyniósł ostatecznie 3,6%, a więc w IV kwartale musiał przyspieszyć do 4,5% z 3,9% odnotowanych w III kwartale, powiedział wicepremier ds. gospodarczych Jerzy Hausner w sobotę.
Rok wcześniej wzrost gospodarczy wyniósł 1,4%, a rząd oczekuje, że w tym roku przyspieszy do 5,0%.
“Główny Urząd Statystyczny poda 30 stycznia dane o gospodarce w 2003 roku. Są to dane dobre, a czasem bardzo dobre, z wyjątkiem bezrobocia i poziomu długu” - powiedział Hausner podczas przemówienia na posiedzeniu Rady Krajowej Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
“PKB wyniósł, jak wynika z danych GUS, 3,6%, produkcja w całym roku wzrosła o 9,0%, a poziom średniorocznej kształtował się poniżej 1,0%” - powiedział wicepremier.
Dodał, że z danych tych wynika, że w czwartym kwartale PKB wzrosło o 4,5%.
GUS podał w piątek, że stopa bezrobocia wzrosła w grudniu 2003 roku do 18,0% z 17,6% miesiąc wcześniej i wyniosła tyle, co w końcu 2002 roku.
GUS podał też wcześniej, że produkcja przemysłowa wzrosła w samym grudniu o 13,9% r/r, a w całym 2003 roku – o 8,7%. Inflacja średnioroczna zaś wyniosła w ub. roku 0,8% wobec 1,9% w 2002 roku.
Hausner powtórzył także, że jest przekonany, iż w 2004 roku nastąpi boom inwestycyjny po kilku latach spadków nakładów na inwestycje.
Oszczędności będą mniejsze łącznie o 1 mld zł w latach 2004-2007
Oszczędności wynikające z realizacji planu racjonalizacji wydatków publicznych wyniosą w latach 2004-2007 o 1 mld zł mniej niż planowano pierwotnie, czyli 31 mld zł, powiedział w sobotę twórca programu, wicepremier ds. gospodarczych Jerzy Hausner.
“Modyfikacje nie będą znaczne. Ujemny efekt finansowy w ciągu czterech lat wyniesie 1 mld zł” - powiedział Hausner podczas wystąpienia na posiedzeniu Rady Krajowej Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD).
Mimo zmniejszenia zasięgu programu, Hausner jest przekonany, że dług publiczny w stosunku do PKB nie przekroczy w 2004 roku 55%.
“Nie dopuścimy do przekroczenia relacji 55% długu do PKB. Pan Jarosław Bauc w dyskusji ze mną powiedział, że to byłby cud. Ja w cuda nie wierzę, ale w zdeterminowane, konsekwentne działania” - powiedział wicepremier.
Po przyjęciu we wtorek ostatecznej wersji planu Hausnera, zakładającego redukcję wydatków administracyjnych i społecznych na ok. 32 mld zł w latach 2004-2007, do końca kwietnia do Sejmu ma trafić 10 projektów ustaw, wprowadzających go w życie. Program Hausnera ma nie dopuścić do przekroczenia konstytucyjnego limitu 60% w relacji długu publicznego do PKB, choć zakłada jej wzrost do 59,4% w 2006 roku (wobec ok. 50-51% w 2003 roku i 54,5% oczekiwanych przez rząd w tym roku).
Wicepremier zapowiedział także położenie większego nacisku na ograniczenie wydatków administracyjnych, a także zaproponował rozważenie szukania nowych źródeł oszczędności.
“Ograniczymy wydatki na administrację co najmniej o 150 mln zł w tym roku, a w przyszłym roku te ograniczenia będą wynosiły 1,7 mld zł. Szczegółową informację w tej sprawie Rada Ministrów przyjmie we wtorek” - powiedział Hausner w sobotę.
Zaproponował również wystąpienie z inicjatywą ustawodawczą, prowadzącą do zawieszenia wypłaty “13-tek” wysokim urzędnikom rządowym i parlamentarzystom oraz ograniczenie o 25-30% dotacji dla partii politycznych. Ponadto Hausner proponuje ograniczenie liczby powiatów i oddziałów terenowej administracji rządowej.
Wicepremier już we wtorek zapowiedział, że trwają prace nad znalezieniem rozwiązań, które zrekompensują brak 1,35 mld zł oszczędności, na które rząd liczył w 2004 roku dzięki przewidzianej w programie oszczędnościowym rezygnacji z waloryzacji rent i emerytur w tym roku.