Zgodnie z ostatecznymi danymi, w czwartym kwartale 2024 r. hiszpański PKB wzrósł o 0,8 proc. w ujęciu kwartalnym, utrzymując dynamikę z okresu lipiec–wrzesień. Tymczasem średni wzrost PKB w 20 krajach strefy euro wyniósł w tym czasie zaledwie 0,2 proc.
W porównaniu z IV kwartałem 2023 r. tempo wzrostu gospodarczego w Hiszpanii wyniosło 3,4 proc., nieco mniej niż wcześniejsze szacunki, które wskazywały na 3,5 proc. W rezultacie w całym 2024 r. hiszpańska gospodarka urosła o 3,2 proc., wyprzedzając inne kraje strefy euro.
Według danych statystycznych, popyt krajowy przyczynił się do wzrostu PKB w okresie październik–grudzień o 1,2 punktu procentowego, podczas gdy popyt zewnętrzny odjął 0,4 punktu. Konsumpcja gospodarstw domowych wzrosła o 1 proc., a wydatki publiczne zwiększyły się o 0,3 proc. Znaczne przyspieszenie odnotowano w inwestycjach, które wzrosły o 2,9 proc. W analizowanym okresie eksport zwiększył się o 0,1 proc., a import o 1,4 proc.
Hiszpania od kilku lat pozostaje liderem wzrostu gospodarczego wśród największych gospodarek Europy, wspierana przez silny popyt krajowy oraz sektor turystyczny. Prezes banku centralnego, José Luis Escrivá, określił ostatnie wyniki jako „bardzo solidne”. Bank Hiszpanii prognozuje, że w 2025 r. PKB wzrośnie o 2,7 proc., choć istotnym zagrożeniem mogą okazać się cła zapowiadane przez administrację w Waszyngtonie.