
Uaktualniona prognoza IEA zakłada, że w 2023 r. globalny popyt na ropę zwiększy się o 2,2 mln baryłek dziennie, osiągając średnio 102,1 mln bpd, z czego za około 70 proc. mają odpowiadać Chiny.
W porównaniu z projekcją z czerwca oznacza to obniżenie prognozy o około 200 tys. baryłek. To pierwsza korekta w dół prognozy IEA w tym roku.
Utrzymujące się przeciwności makroekonomiczne, widoczne w pogłębiającym się załamaniu produkcji wymusiły obniżenie naszych szacunków wzrostu na 2023 r.” – napisano w komunikacie IEA.
Z kolei odnosząc się do przyszłego roku, Agencja oczekuje, że wzrost zapotrzebowania spowolni swoją dynamikę do 1,1 mln baryłek dziennie.
Tymczasem kartel OPEC w swoich szacunkach wykazał się większym optymizmem. Jego prognoza na 2024 r. zakłada, wzrost popytu na ropę rzędu 2,2 mln baryłek dziennie.