Jak wynika z protokołu z grudniowego posiedzenia Banku Japonii (BOJ), niektórzy decydenci uważają, że firmy powinny zacząć przenosić cześć rosnących kosztów na swoich klientów.
„Jest mało prawdopodobne, że w Japonii ceny wzrosną tak gwałtownie, jak w Stanach Zjednoczonych i Europie, jednak jest duża szansa, że inflacja może przewyższać oczekiwania” - powiedział jeden z członków zarządu banku centralnego.
Inflacja CPI wzrosła w grudniu o 0,8 proc. rok do roku, zaś inflacja bazowa, która nie obejmuje cen żywności, o 0,5 proc. rok do roku.
Dane opublikowane w piątek prawdopodobnie nie przyczynią się do znacznie szybszego wycofywania się przez BOJ ze stymulowania gospodarki poprzez łagodną politykę monetarną, ponieważ inflacja nadal utrzymuje się znacznie poniżej 2-procentowego celu i jest napędzana głównie przez czynniki zewnętrzne.