Wzrost gospodarczy w Polsce w 2005 roku spowolni do 4,4 proc. PKB z 5,3 proc. w 2004 roku, a w 2006 roku wyniesie 4,5 proc. PKB - prognozuje Komisja Europejska (KE). W poniedziałek Komisja przedstawiła wiosenne prognozy makroekonomiczne dla wszystkich krajów UE. Ostatnie były przedstawione jesienią.
"Monetarne warunki będą mniej sprzyjały polskiej gospodarce zarówno w wyniku aprecjacji (umocnienia) złotego, jak i obniżek stóp procentowych oraz opóźnień w dostosowaniu fiskalnym" - uważają eksperci KE.
Komisja uważa, że dług publiczny w Polsce wzrośnie w tym roku do 46,8 proc. PKB, a w 2006 zwiększy się do 47,6 proc. PKB. Ministerstwo Finansów prognozuje, że w 2005 r. dług publiczny wyniesie 45,8 proc. PKB.
KE oczekuje dalszego wzrostu inwestycji w Polsce, a mocny złoty będzie sprzyjał obniżaniu presji inflacyjnej. Inflacja HICP w Polsce średnio w 2006 roku wyniesie 2,3 proc. wobec 2,1 proc. prognozowanych w roku bieżącym.
Według prognoz KE, w tym roku w strefie euro wzrost PKB wyniesie 1,6 proc. PKB, a w całej UE 2 proc., w 2006 roku będzie to odpowiednio: 2,1 i 2,3 proc. PKB. Komisja zakłada ogólny wzrost zatrudnienia i spadek bezrobocia.
Według KE, stopa bezrobocia w Polsce w 2005 r. wyniesie 18,3 proc., a w 2006 r. spadnie do 17,6 proc.
W lutym 2005 r., według GUS, bezrobocie w Polsce wyniosło 19,4 proc.