Końcówka tygodnia usypia inwestorów

Konrad Sobiecki
opublikowano: 2008-08-08 11:59

Piątkowa sesja na GPW rozpoczęła się zgodnie z oczekiwaniami od lekkich spadków. Na szczęście graczom nie udzieliła się nerwowość dominujące wczoraj na Wall Street. Europejskie indeksy zachowują się podobnie, dryfując blisko poziomów z czwartku. 

Na szczęście znowu tanieje ropa Brent, której baryłkę można kupić już za 116,3 USD, o  ponad 1,3 proc. taniej niż w czwartek. Jest to wyraźnie poniżej wsparcia na poziomie 120 USD. Na rynku surowcowym tanieje również miedź. Jest to zła wiadomość dla akcjonariuszy KGHM, bowiem jego wycena jest ściśle skorelowana z kolorowym metalem. Posiadaczy papierów spółki mogła odstraszyć wiadomość związkowców, którzy przekreślają nowe pomysły zarządu. Dlatego konglomerat traci ponad 2 proc.

Balastem dla indeksu blue chipów jest również PKO BP. Ogłoszone wyniki finansowe państwowego banku okazały się zgodne z oczekiwaniami. Zysk netto wyniósł 897 mln zł (wobec 611,1 mln zł rok wcześniej). Inwestorzy zdyskontowali widać taki wynik już wcześniej, o czym świadczy spadek akcji o prawie 2 proc. Na akcje banku przypada też największa część obrotów.

Po wczorajszym spadku Impexmetalu o ponad 9 proc., akcje znowu wracają do łask. Zarząd ogłosił skup 55.000 szt. akcji własnych. Rośnie również Asseco, paliwowy koncern Orlen i PGNiG. Po 8 proc. czwartkowej przecenie, odbija się dzisiaj Agora.
 
Z technicznego punktu widzenia, indeks WIG20 przed spadkami podtrzymywać będzie wsparcie na poziomie 2600 punktów. Przekroczenie go stanowiłoby „otwartą furtkę” do poziomów oddalonych o kolejne 100 punktów niżej.
 
Kapitału na rynku jest nadal niewiele. Obroty do godziny 11:36 wynosiły niewiele ponad 255 mln. Czyżby wszyscy przyglądali się rozpoczęciu olimpiady w Pekinie?

Dalszy ciąg notowań powinien przebiegać dość spokojnie. Na rynek co prawda dotrą dane makro, ale nie tak istotne jak opublikowane w poprzednich dniach. Godzinę przed startem sesji w Nowym Jorku poznamy wstępne dane za II kwartał dotyczące wydajności pracy oraz jednostkowego kosztu pracy w amerykańskiej gospodarce. O godz. 16, również zza oceanu, dotrą informacje o zmianie poziomu zapasów w hurtowniach w czerwcu.