Kontrakty zwiastują spadkowe otwarcie na Wall Street

Aleksander Żuławnik
opublikowano: 2025-08-25 13:44

W ubiegły piątek główne amerykańskie indeksy mocno zwyżkowały po wystąpieniu Jerome'a Powella w Jackson Hole, a Dow Jones osiągnął pierwszy w tym roku nowy rekord. W poniedziałek kontrakty terminowe zniżkują, co może zwiastować spadkowe otwarcie sesji na Wall Street.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Szef Fed zasugerował w ubiegły piątek w Jackson Hole, że obniżka stóp procentowych może nastąpić już we wrześniu. Przyczyniło się to do solidnych wzrostów, a w efekcie także pierwszego nowego rekordu indeksu Dow Jones w 2025 roku (poprzedni odnotowano 4 grudnia 2024 roku). Obserwując notowania kontraktów można wyciągnąć wniosek, że poniedziałek prawdopodobnie nie przyniesie kontynuacji rajdu.

O godz. 13:16 czasu polskiego, na nieco ponad dwie godziny przed otwarciem notowań, kontrakty e-mini na indeks Dow Jones traciły 0,18 proc., na S&P 500 0,23 proc., a na Nasdaq 100 0,31 proc.

W centrum uwagi inwestorów znajdują się obecnie dane makroekonomiczne, które mogą zaważyć nad decyzją Fed. To wskaźnik PCE Core, czyli preferowana przez Rezerwę Federalną USA miara inflacji (publikacja w najbliższy piątek) oraz dane o zatrudnieniu poza rolnictwem (publikacja w piątek, 5 września).

Według danych zebranych przez LSEG rynek obecnie wycenia szansę na obniżki we wrześniu na 84,2 proc.

Innym ważnym wydarzeniem w tym tygodniu będzie publikacja wyników Nvidii, którą zaplanowano na środę. W poniedziałkowym handlu międzysesyjnym rosną akcję innego giganta branży półprzewodników, czyli Intela (+1,89 proc.). To efekt informacji o przejęciu przez amerykański rząd 10 proc. akcji firmy.

O blisko 5 proc. tanieją akcje koncernu napojowego Keurig Dr Pepper. Jest to spowodowane planowanym przejęciem przez niego JDE Peet's, producenta m.in. kawy Jacobs za 15,7 mld EUR.