Powell sygnalizuje bardziej gołębie podejście Fed
Niektórzy analitycy ocenili, że Fed, a przynajmniej Jerome Powell, skłania się ku bardziej gołębiemu podejściu, aby wesprzeć słabnący rynek pracy, co stanowi wyraźną zmianę zgodną z oczekiwaniami inwestorów.
Jeszcze przed wystąpieniem szefa Rezerwy Federalnej prawdopodobieństwo wrześniowej obniżki oceniano na około 75 proc., teraz rynek wycenia je na blisko 90 proc. Efekt? Euforia na giełdzie.
Około godz. 20:00 polskiego czasu indeks Dow Jones zyskał niemal 888 punktów (+2 proc.), osiągając historyczne maksimum 45 680 pkt. Na zamknięciu piątkowej sesji Dow Jones wzrósł o 1,89 proc. do 45 631,74 pkt., S&P 500 zyskał 1,52 proc., dochodząc do 6466,91 pkt., a Nasdaq Composite 1,88 proc., docierając do poziomu 21 496,54 pkt.
Dziesięć z jedenastu sektorów indeksu S&P 500 było na plusie – najmocniej konsumpcja dóbr luksusowych (+3 proc.) i usługi komunikacyjne (+2,3 proc.). Indeks producentów chipów podskoczył o 3,3 proc., a akcje Tesli poszybowały o 5,7 proc. Na rynku wyróżniały się też inne spółki technologiczne – kurs Nvidii wzrósł o 1,7 proc., Mety o 2,1 proc., a Amazona o 3,1 proc. Zyskiwał także sektor finansowy – Goldman Sachs i American Express poszły w górę o 3,6 proc.
UBS podniósł prognozę dla indeksu S&P 500
Mocno wzrósł również indeks Russell 2000, obejmujący mniejsze spółki, który zyskał 3,9 proc. i osiągnął najwyższy poziom w tym roku. Indeks S&P 500 przerwał pięciodniową passę spadków spowodowaną wcześniejszą wyprzedażą dużych firm technologicznych.
Amerykańskie indeksy wyraźnie odbiły od dołków z kwietnia, gdy rynki przestraszyły się nowych ceł ogłoszonych przez prezydenta Donalda Trumpa. Do zwyżek przyczyniają się solidne wyniki spółek, nadzieje na złagodzenie napięć handlowych i rosnące oczekiwania na obniżki stóp.
Optymizm potwierdził także UBS Global Wealth Management, który po raz drugi w ciągu dwóch miesięcy podniósł prognozę końcoworoczną dla indeksu S&P 500. Przewiduje mocne wyniki firm, poprawę relacji handlowych i niższe stopy procentowe.
Notowania ropy Brent w kontraktach październikowych podniosły się o 0,24 proc., osiągając poziom 67,83 USD za baryłkę.