Kontrakty na ropę Brent zakończyły piątkową sesję na poziomie 67,64 USD za baryłkę, o 0,03 USD niżej niż dzień wcześniej. Notowania amerykańskiej ropy WTI poszły w górę o 0,05 USD, do 63,57 USD. W czwartek oba benchmarki wzrosły o ponad 1 proc. W ciągu tygodniu ropa Brent podrożała o 2,7 proc., a ropa WTI o 1,2 proc.
Dostawy ropy do Węgier i Słowacji zagrożone
Donald Trump zapowiedział, że będzie obserwował, czy prezydenci Rosji i Ukrainy są gotowi podjąć wspólne działania na rzecz zakończenia wojny. Biały Dom stara się doprowadzić do szczytu Putin–Zełenski, jednak Moskwa na razie nie widzi podstaw do rozmów. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow zarzucił Wołodymyrowi Zełenskiemu brak woli kompromisu.
Tymczasem walki trwają. Rosja przeprowadziła naloty w pobliżu granicy Ukrainy z UE, a Kijów odpowiedział atakiem na rosyjską rafinerię i stację pomp ropociągu Drużba, którym surowiec trafia do Europy. W efekcie dostawy do Węgier i Słowacji mogą być wstrzymane na co najmniej pięć dni.
ING: brak rozejmu zwiększa ryzyko sankcji USA wobec Rosji
Według analityków ING im mniejsze szanse na zawieszenie broni, tym większe ryzyko ostrzejszych sankcji USA wobec Rosji.
Estonia zadeklarowała gotowość wysłania do Ukrainy batalionu w ramach ewentualnej misji pokojowej. Z kolei Władimir Putin domaga się m.in. rezygnacji Ukrainy z NATO i wycofania wojsk Zachodu z jej terytorium. Wołodymyr Zełenski odrzucił możliwość ustępstw terytorialnych.
Wzrost notowań ropy wspierają także dane z USA. Tydzień zakończony 15 sierpnia przyniósł spadek zapasów surowca o 6 mln baryłek – znacznie więcej, niż prognozowane 1,8 mln. To sygnał rosnącego popytu.