Od lipca zakres oferty kredytów we frankach szwajcarskich nie zmienił się. Tego typu kredyt oferuje siedem banków: Deutsche Bank, mBank, Multibank, Nordea, GE Money, Polbank i PKO BP.
W ostatnim miesiącu nastąpiły natomiast zmiany w szczegółowych parametrach dotyczących tego typu kredytów, zwłaszcza w zakresie marży kredytu, wymaganego przez banki od klientów wkładu własnego, a także wymagań dodatkowych, które musi spełnić klient.
Oprocentowanie kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich kształtuje się
obecnie w przedziale od 3,3 proc. do 9,56 proc. W porównaniu do zeszłego
miesiąca w Deutsche Banku została zmieniona tabela marż. Główna zmiana to
rozróżnienie cen dla klientów
w zależności od osiąganego poziomu dochodów –
czym wyższe dochody, tym niższa możliwa do uzyskania dla klienta marża. Zostały
ustalone następujące przedziały dochodowe: do 6 tys. zł, od 6 tys. zł oraz do 12
tys. zł i powyżej 12 tys. zł. Klienci ponadto muszą zadeklarować wpływy na
rachunek osobisty w Deutsche Banku.
W Polbanku najważniejsza zmiana
dotyczy wymaganego przez bank wkładu własnego. Bank wymaga obecnie od klientów
20-proc. wkładu własnego dla kredytu w CHF, jednak istnieje możliwość
skorzystania z promocyjnych warunków i uzyskania kredytu z 15 proc. wkładem
własnym, jeżeli klienci m.in. uzyskują minimalny poziom dochodów w wys. 3 tys.
zł dla dwóch osób oraz skorzystają z ubezpieczenia na życie. Zmiany
nastąpiły również w marżach dot. kredytów w CHF w Nordea i GE Money.
Reasumując, w zakresie kredytu hipotecznego w CHF zaszły w ostatnich
tygodniach dość istotne zmiany. Nadal jednak możliwe jest uzyskanie kredytu we
frankach szwajcarskich i to również bez wymaganego wkładu własnego (patrz:
załącznik).