Inwestorzy na początku sesji podbili kurs CD Projektu o 5 proc., ale po 90 minutach sesji notowania zeszły pod kreskę.
Handel odbywa się na wysokich obrotach: po godzinie przekroczył 100 mln zł, a w kolejnej dołożono 30 mln zł.
Wczoraj spółka opublikowała długo wyczekiwaną łatkę 1.2 (patch) do “Cyberpunka”, który miał naprawić około 400 błędów w grze.
“Testujący najnowszą wersję Cyberpunka youtuberzy są zadowoleni i pozytywnie wypowiadają się na temat patcha. Jednak w sieci (m.in. reddit) krążą mieszane opinie na jego temat. Wciąż mamy jednak nadzieję, że grze po tej aktualizacji uda się wrócić do PS Store” - komentował przed sesją Krzysztof Tkocz, analityk DM BDM.
Przypomnijmy, że 18 grudnia Sony usunęło do odwołania cyfrową wersję gry “Cyberpunk 2077” ze sprzedaży w PlayStation Store i zaoferowało pełny zwrot pieniędzy klientom. Więcej...
Dziś firma ma opublikować strategię rozwoju. Według niektórych analityków nie będzie ona przełomowa.
— CD PROJEKT IR (@CDPROJEKTRED_IR) March 30, 2021
Spotkanie z analitykami przewidziano dziś na godz. 18. Będziemy je relacjonować.
Według kilku branżowych portali, CD Projekt przygotowuje około 10 darmowych dodatków (DLC) do “Cyberpunka” w 2021 r. oraz dwa płatne w cenie 9,99 USD każdy oraz rozszerzenie do gry za 14,99 USD.
Analitycy, z którymi rozmawiał Bloomberg, ceny te uważają za niższe od oczekiwań. Ken Rumph z Jefferiesa spekuluje, że być może w ten sposób CD Projekt chce zrekompensować graczom błędy w pierwotnej wersji gry.