14 przedsiębiorców i menedżerów wytypowało wyniki i rywalizuje w Lidze Typerów „PB” o miano piłkarskiego eksperta. Kto z nich stracił punkty na starcie, czyli w pierwszym meczu? Wszyscy, albo - będąc precyzyjnym - prawie wszyscy.
Przepytani przez nas ludzie biznesu nie przewidywali porażki z Senegalem. 10 z nich typowało wygraną Polaków, a trzech stawiało na remis. Nie pomylił się jedynie Jacek Rutkowski, prezes Amiki, który podszedł do rywalizacji na chłodno i typował zwycięstwo Senegalu 2:0. Polacy przegrali, ale 1:2, bo w 86 minucie gola zdobył Grzegorz Krychowiak.
Prezes Amiki jako jedyny z całej stawki typował awans Senegalu. Pozostali uczestnicy gry zgodnie stwierdzili, że w 1/8 będą Polska i Kolumbia. Na razie te drużyny mają do kolejnej fazy najdalej, bo Kolumbia także sensacyjnie przegrała z Japonią 1:2.
Menedżerowie poślizgnęli się też na Argentynie - zgodnie wytypowali Argentynę jako grupowego zwycięzcę, tymczasem po pierwszych dwóch meczach "Albicelestes" mają zaledwie jeden punkt, a swoim stylem gry raczej nie dają nadziei na mundialowy sukces. Nawet zwycięstwo w ostatnim meczu z Nigerią może nie wystarczyć do awansu.
W opałach są Dariusz Mioduski, właściciel Legii Warszawa i Bertus Servaas, prezes Vive Group, którzy typowali Argentynę do zwycięstwa w całym turnieju.