Wniosek jest jeden, albo dwa. Po pierwsze: futbol jest okrutny. Po drugie: to gra kompletnie nieprzewidywalna.
Przed pierwszym meczem na mundialu poprosiliśmy analityków bankowych o wytypowanie wyniku. To oczywiście tylko zabawa, ale okazuje się, że emocje i sympatie wzięły górę nad rozsądkiem.
Przypomnijmy, że Polska przegrała z Senegalem 1:2, choć jak twierdzi wielu, zrobiła to na własne życzenie. Analitycy byli optymistami i przewidywali zwycięstwo Polski 2:1. Taki był Mundialowy Konsens „Pulsu Biznesu” i taki wynik prognozowało aż sześć banków, w tym Bank Zachodni WBK, CitiHandlowy i Bank Millennium.
Wszystko wskazuje, że tylko jeden bank podszedł do analizy na chłodno, bez narodowych sympatii i stwierdził, że wygra Senegal. Mowa o - uwaga - Banku Pocztowym, który typował wynik 3:2 dla Senegalu.
Prawie wszystkie banki pomyliły się też w prognozach dotyczących meczu Kolumbia-Japonia. Wygrała 2:1 Japonia i taki wynik wytypował tylko Raiffeisen Polbank, co więcej reszta w większości nie dawała Japończykom szans nawet na jednego gola.
Cóż można dodać? Ciąg dalszy nastąpi… Już w niedzielę 24 czerwca o godz. 20:00. Polska zmierzy się z Kolumbią w meczu o wszystko.
Na czym polega zabawa?
„Puls Biznesu” rozesłał do zespołów analitycznych największych polskich banków ankiety z pytaniem o spodziewany wynik meczu Polska — Senegal, a także o rozstrzygnięcia w drugim meczu grupy H, w którym Kolumbia zmierzyła się z Japonią.
Do udziału w prognostycznej zabawie zgłosiło się 12 banków. Do grona typujących dołączyliśmy również typ redakcji „PB” oraz Ignacego Morawskiego, szefa platformy analitycznej SpotData.