Kibice biało-czerwonych nie przeżyją dramatu podczas rosyjskiego mundialu — tego pewni są ludzie biznesu, którzy rywalizują w Lidze Typerów „PB”. 13 z 14 typuje, że Polacy wyjdą z grupy, choć tylko Bartosz Świderek z Pol-Inoweksu zakłada, że będzie to spacerek i wygramy wszystkie mecze. Reszta zgodnie obstawia zwycięstwo z Japonią, ale potyczki z Kolumbią i Senegalem budzą obawy. Większe problemy mamy mieć z drużyną z Ameryki Południowej — gdyby uśrednić typy to będzie remis: czterech typerów obstawia, że wygramy, tylu samo, że przegramy, a sześcioro że będzie remis (w tym pięcioro stawia na 1:1). Co będzie dalej? Tu świat biznesu mocno się poróżnił. Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP, Grzegorz Pilch, szef Vistuli, i Piotr Osiecki, prezes Altus TFI, obstawiają, że Polacy zagrają w półfinale. Wszystkich przebija Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, który przekonuje że Polska będzie mistrzem świata. Na drugim biegunie są przedsiębiorcy właściciele ekstraklasowych klubów. Jacek Rutkowski, właściciel Amiki i Lecha Poznań obstawia, że nie wyjdziemy z grupy. Janusz Filipiak, prezes Comarchu i Cracovii, i Dariusz Mioduski, właściciel Legii — obstawiają, że zakończymy udział na 1/8 finału. Większość stawia na ćwierćfinał.

Jak typują zwycięzcy poprzednich edycji Ligi Typerów „PB”: Marian Owerko, twórca Bakallandu, i Bertus Servaas, przedsiębiorca i właściciel mistrza Polski w piłce ręcznej PGE Vive Kielce? Obaj widzą Polskę w ćwierćfinale. Ale już w kwestii ostatecznego rozstrzygnięcia się różnią — zdaniem pierwszego, wygrają Niemcy, drugi stawia na Argentynę.
Tylko dwie panie dały się namówić na rywalizację w naszej lidze. Co ciekawe, niemal identycznie obstawiają wyniki Polaków w meczach grupowych, jak daleko zajdziemy i kto będzie mistrzem świata. Różnią się tylko typami najlepszych strzelców wśród Polaków i na mundialu. Dominika Bettman, szefowa polskiego Siemensa, stawia na Lewandowskiego i Messiego, a Grażyna Piotrowska-Oliwa, kierująca Virgin Mobile Polska, na Milika i Ronalda.
Kto wygra mistrzostwa w Rosji? Aż sześcioro typerów stawia na Niemców, czterech na Brazylię, dwóch na Argentynę, a wyróżnił się szef Vistuli, sponsora polskiej reprezentacji, który ze złotymi medalami widzi Hiszpanów. Jeszcze większy jest rozstrzał w kwestii króla strzelców. Najwięcej fanów ma Neymar, tuż za nim jest Lewandowski, nieco dalej są Messi i Ronaldo, ale właściciel Vive wyłamał się ze schematu, stawiając na Francuza — Griezmanna.
Obstawiając dwójki, które wyjdą z grup, ludzie biznesu nie przewidują niespodzianek. Zazwyczaj zgodnie obstawiają awans dwóch teoretycznie najmocniejszych drużyn. Z naszej grupy ma wyjść Kolumbia, tylko Piotr Osiecki stawia na Senegal.
Zapraszamy do śledzenia rywalizacji na www.pb.pl. Miejmy nadzieję, że ludzie biznesu okazali się zbyt konserwatywni w prognozach.
Zasady punktacji
- Za każde prawidłowe wytypowanie wyniku meczu Polaków — 3 punkty
- Za każdy prawidłowo wytypowany zespół awansujący z grupy — 1 punkt
- Za każdą prawidłową odpowiedź na dodatkowe pytania — 3 punkty