Rekomendacja "kupuj" się nie zmieniła, ale cena docelowa akcji brokera została obniżona z 88,6 do 81,3 zł w najnowszym raporcie analitycznym, którego autorem jest Mateusz Chrzanowski.
Specjalista podkreśla, że skala planowanych przez zarząd wydatków marketingowych jest znacznie większa, niż zakładał (wydatki mają wzrosnąć nawet o 80 proc. r/r). Spółka liczy, że przełoży się to na przyrost klientów o 150-210 tys. kwartalnie.
Wydatki marketingowe były wysokie już w IV kwartale 2024 r., co skutkowało rozczarowującym wynikiem netto w tym okresie i mocną przeceną akcji. Od przyrostu klientów mniejszy był też wzrost wolumenu CFD, czyli instrumentów najbardziej zyskownych z punktu widzenia XTB. Spowodowało to spadek obrotowości klientów, a Mateusz Chrzanowski podkreśla, że jest ostrożny, jeśli chodzi o ocenę możliwości poprawy tego wskaźnika na bazie klientów z Europy Zachodniej, o których chce powalczyć polski broker.
"Uważamy, że wyższe nakłady na marketing wyraźnie obniżą wynik netto zarówno w 2025, jak również w 2026 r. Spodziewamy się jednak, że niska dochodowość nowych klientów europejskich skłoni zarząd do ograniczenia zaangażowania i koncentracji środków na Indonezji i Brazylii, co pozwoli nieco zredukować koszty marketingowe już w 2026 r. Oczekujemy, że w obu tych krajach łatwiej będzie pozyskać inwestorów o wyższym profilu ryzyka, co pozwoli już w 2027 r. istotnie poprawić wolumen obrotu instrumentami CFD w stopniu wystarczającym do pokrycia zwiększonych kosztów marketingowych i osiągnięcia rekordowych wyników" - uważa Mateusz Chrzanowski.
Specjalista prognozuje 594 mln zł zysku netto XTB w 2025 r. (w 2024 było to 859 mln zł) i 663 mln zł w 2026 r.
Pierwsze rozpowszechnianie rekomendacji nastąpiło 11 lutego 2025 r. o godz. 15:45.