Łukasz Bryl, analityk DM BPS podtrzymał rekomendację “kupuj” dla Monnari Trade i podniósł cenę docelową do 8,6 zł. Artur Wizner, jego kolega z działu również utrzymał rekomendację “trzymaj” dla Protektora, ale obniżył cenę docelową do 2,7 zł. W obu przypadkach kluczowym aspektem determinującym zmianę nastawienia do spółek były nowe oczekiwania co do zysku z kolejnych raportowanych kwartałów.
Jeśli chodzi o Monnari, Łukasz Bryl zauważył istotną poprawę marży brutto, która w pierwszych trzech kwartałach 2022 r. wzrosła o 2,6 proc. r/r i według wstępnych szacunków podniosła się również w IV kwartale. Istotnym aspektem był też zysk operacyjny, który w trzech kwartałach 2022 r. wyniósł 21,9 mln zł. Mniej kluczowy był zysk netto, który co prawda zaliczył 13-krotny wzrost, ale dzięki wydarzeniom jednorazowym, takim jak sprzedaż części Ogrodów Geyera. Ogólnie fundamenty spółki według specjalisty wyglądają bardzo dobrze dzięki niskiemu zadłużeniu, które pozwoli spółce uniknąć negatywnych skutków spowolnienia gospodarczego i zaliczyć lepsze wyniki od tych dotychczas oczekiwanych.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Protektora, którego przyszłym wynikom, zdaniem Artura Wiznera, mocno zaszkodzi wolniejszy przyrost PKB. Jego wyniki za trzy kwartały ubiegłego roku zostały ocenione przeciętnie, ponieważ wzrost marży brutto przyćmił aż 30 proc. spadek r/r zysku operacyjnego, który wyniósł 3 mln zł oraz ujemny zysk netto, na poziomie –443 tys. zł. Mimo że spółka nadal ma potencjał wzrostowy, to może mieć problemy z budową rentowności. Nie ma jednak mowy o problemach z płynnością, gdyż fundamenty są zdaniem finansisty względnie stabilne.
