ONZ liczy się z tym, że liczba ofiar trzęsienia ziemi w Azji Południowo - Wschodniej i wywołanej przez nie niszczącej fali tsunami może przekroczyć 200 tysięcy osób - powiedział we wtorek wieczorem w Nowym Jorku koordynator pomocy humanitarnej ONZ Jan Egeland.
Przypomniał, że ostatni wielki kataklizm w Azji, jakim było trzęsienie ziemi w 1976 roku w Chinach, spowodował śmierć co
najmniej 240 tysięcy osób.
Trzęsienie z 26 grudnia ub.r. "może okazać się jeszcze bardziej niszczące" - powiedział Egelend, podkreślając, że rozmiary
katastrofy nie są jeszcze do końca znane.
Dotyczy to przede wszystkim północnej części indonezyjskiej wyspy Sumatra, gdzie fala uderzyła z taką siłą, jak gdyby była to nie woda, ale betonowa ściana, zmiatająca doszczętnie z powierzchni ziemi rybackie wioski. Spustoszone zostało tam całe wybrzeże, a bezpieczne miejsca znajdowały się dopiero o kilka kilometrów w głąb lądu, w górach - ocenił przedstawiciel ONZ.