Agencja dotarła do kopii listu, jaki prezydent Wenezueli Nicolas Maduro wystosował do sekretarza generalnego OPEC Mohammada Barkindo 29 stycznia. "Nasz kraj liczy na solidarność i pełne poparcie krajów członkowskich OPEC (...) w walce z nielegalną i arbitralną ingerencją Stanów Zjednoczonych w wewnętrzne sprawy Wenezueli" - napisał Maduro.
Dodał też, że decyzja USA o objęciu embargiem wenezuelskiej ropy "będzie miała wpływ na globalny rynek energii", który może zaszkodzić państwom należącym do OPEC.
Według rozmówcy Reutera kartel odmówił w ogóle zajęcia oficjalnego stanowiska w sprawie wniosku Maduro.
Maduro - który na początku stycznia został zaprzysiężony na drugą kadencję jest bliski utraty władzy.
23 stycznia Juan Guaido, przewodniczący parlamentu Wenezueli i lider opozycji, na fali masowych antyrządowych protestów obwołał się tymczasowym prezydentem kraju, uznając, że wybory, które wygrał Maduro, zostały przeprowadzone z pogwałceniem demokratycznych procedur.
Stany Zjednoczone, które jako pierwsze państwo uznały Guaido, pod koniec stycznia wprowadziły kolejne restrykcje gospodarcze wymierzone w reżim Maduro, w tym w PDVSA (ropa naftowa jest głównym towarem eksportowym Wenezueli).
Maduro oskarża Waszyngton o kierowanie puczem mającym na celu odsunięcie go od władzy i przejęcie kontroli nad największymi zasobami ropy naftowej na świecie.(