Odpowiadając w czwartek na pytania PAP, PERN zapewnił, że "jest przygotowany na kolejną nieprzewidzianą sytuację związaną rynkiem ropy i paliw". Spółka wspomniała w tym kontekście, iż "z sukcesem" zdała test w 2019 r., gdy do Polski dotarła ropa skażona chlorkami organicznymi.
"Wtedy przez 46 dni nie działał rurociąg +Przyjaźń+. Od tamtego czasu istotnie zwiększyliśmy jeszcze swoje zasoby, jeśli chodzi o pojemności na ropę naftową nad Bałtykiem. W ciągu ostatnich dwóch lat u wybrzeży Bałtyku wybudowaliśmy aż siedem nowych zbiorników o pojemności blisko 600 tys. metrów sześc." - podkreślił PERN.
Jak przekazała spółka, także Naftoport - należący do grupy kapitałowej PERN - "jest w pełni gotowy do pokrycia całego zapotrzebowania na morskie przeładunki ropy naftowej i paliw". Jak zaznaczono w informacji, Naftoport udowodnił to właśnie w 2019 r.
"Spółka w praktyce potwierdziła wtedy swój potencjał i zdolności przesyłowe. Dodatkowo w ubiegłym roku już prawie dwie trzecie krajowego zapotrzebowania na ropę naftową zostało pokryte dostawami drogą morską poprzez terminal Naftoportu" - oświadczył PERN.
Zapewnił ponadto, że również jego część paliwowa "jest odporna na sytuacje nadzwyczajne". W informacji przypomniano, że "w celu przygotowania się do zwiększonych dostaw paliw z morza" w bazie produktowej w Dębogórzu, która "jest polskim paliwowym hubem morskim", spółka realizuje inwestycje "pozwalające na zwiększenie możliwości operacyjnych".
"Baza niedawno powiększyła się o dwa nowe zbiorniki po 32 tys. m sześc. każdy. Dzięki rozbudowie jej pojemność magazynowa wzrosła do prawie 260 tys. m sześc. Obecnie realizowana jest budowa kolejnego zbiornika, który zostanie oddany do użytku jeszcze w tym roku. Jednocześnie trwa wybór wykonawcy kolejnych dwóch zbiorników" - podał PERN.
Spółka zwróciła przy tym uwagę, iż w bazie w Dębogórzu prowadzi równolegle modernizację frontu załadunkowego cystern kolejowych i rozbudowę bocznicy kolejowej. "W efekcie liczba załadowanych cystern zwiększy się tam o połowę. Wzmocni to stabilność krajowego i międzynarodowego rynku logistyki produktów naftowych" - ocenił PERN.
Wskazał przy tym na "kluczowe inwestycje" prowadzone przez partnerów tej spółki, dzięki którym - jak wyjaśniono w informacji - "znacznie zwiększą się możliwości przeładunkowe bazy w Dębogórzu".
W tym kontekście PERN wspomniał o decyzji Zarządu Morskiego Portu Gdynia, który przeprowadzi pogłębienie podejścia do stanowiska przeładunku paliw płynnych. Efektem tego będzie możliwość obsługi tankowców o zanurzeniu do 14,5 m.
PERN dodał jednocześnie, że "kluczową inwestycją" jest również rozbudowa bocznicy kolejowej Gdynia Port, realizowana przez PKP PLK, dzięki której "znacznie poprawi się dostęp kolejowy do bazy w Dębogórzu".
PERN to państwowy podmiot strategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. Zarządza m.in. rurociągami na terenie naszego kraju tłoczącymi ropę naftową do rafinerii PKN Orlen w Płocku oraz Grupy Lotos w Gdańsku, a także do dwóch rafinerii w Niemczech. Spółka posiada bazy magazynowe surowca i paliw.
Jak informował niedawno PERN, pojemność jego baz ropy naftowej na terenie Polski wynosi 4,1 mln m sześc., a w przypadku baz paliw - 2,1 mln m sześc.