Według przedsiębiorców i prawników ustawa wspierająca nowe projekty firm jest dla nich znacznym udogodnieniem.
Widać już efekty działania ustawy o wspieraniu nowych inwestycji, która
weszła w życie z końcem czerwca tego roku. Pomoc publiczna, przeznaczona
dla przedsiębiorców na realizację nowych inwestycji, polega na
zwolnieniu z podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) lub fizycznych
(PIT) na terenie niemal całego kraju, a nie jedynie wydzielonych stref.
Wysokość ulgi podatkowej zależy od lokalizacji inwestycjii wielkości
przedsiębiorstwa. Może ona wynosić 10-50 proc. dla dużych firm, 20-60
proc. dla średnich i 30- -70 proc. dla mikro- i małych przedsiębiorstw —
przypomniano w raporcie ekspertów Colliers International, EY oraz
Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu pt. „Polska strefa inwestycji.
Zmiany prawne i organizacyjne”.
— Obszary o wyższym bezrobociu, niewielkie i średniej wielkości miasta
oraz tereny wiejskie otrzymają większe wsparcie. Ponadto decyzja o
udzieleniu pomocy może zostać wydana nie tylko na realizację nowych
projektów, lecz także w związku z planowanym rozwojem już istniejących przedsiębiorstw,
np. utworzeniem nowego zakładu, zwiększeniem zdolności produkcyjnej,
wprowadzeniem nowych produktów oraz wdrożeniem innowacji. Wyjątek
stanowi województwo mazowieckie, w którym na wsparcie mogą liczyć
jedynie nowe inwestycje — mówi Paweł Tynel, partner działu ulg i dotacji
inwestycyjnych EY.
Prawnicy z kancelarii Ecovis Milczarek i Wspólnicy wyjaśniają: aby
skorzystać z ulgi, trzeba spełnić dwa podstawowe kryteria. Pierwsze,
ilościowe, dotyczy poniesienia kosztów kwalifikowanych o określonej
wysokości. Drugie, jakościowe, związane m.in. ze zrównoważonym rozwojem
gospodarczymi społecznym, wymaga np. zapewnienia odpowiedniego poziomu
zatrudnienia czy prowadzenia działalności badawczo-rozwojowej.
Po kilku miesiącach obowiązywania ustawy pierwsze firmy zaczęły
uzyskiwać zgody na takie wsparcie — na podstawie decyzji ministra
przedsiębiorczości i technologii (MPiT). Jedną z nich uzyskała spółka
Stalatube, należąca do fińskiej grupy pod tą samą nazwą. Celem, który
przyświecał jej podczas ubiegania się o decyzję o wsparciu, było
utworzenie nowego przedsiębiorstwa, które będzie zajmowało się m.in.
przetwarzaniem spawanych i giętych profili ze stali nierdzewnej, a
także ulepszaniem elementów rurociągów z rur ze stali nierdzewnej czy
ulepszaniem konstrukcji spawanych elementów.
W związku z tym, że inwestycja będzie realizowana przez przedsiębiorstwo
na terenie województwa łódzkiego, pomoc publiczna wyniesie 35 proc.
Dzięki nowym regulacjom ustawy o wspieraniu nowych inwestycji możliwe
jest skorzystanie ze wsparcia na terenie całej Polski, a nie tylko na
określonych obszarach. Inwestorzy są zachęcani do lokowania swoich
inwestycji w Polsce. Dodatkowo dzięki nim wprowadzają nowe rozwiązania
techniczne oraz technologiczne,a także zwiększają dynamikę eksportu i
konkurencyjność wytwarzanych wyrobów, a co najważniejsze — tworzą
miejsca pracy.
— System wsparcia preferuje mikro-, małych i średnich przedsiębiorców.
Duzi też mogą z niego skorzystać, choć wymogi im stawiane są oczywiście
znacznie większe. Procedura uzyskania decyzji jest łatwiejsza niż w
poprzednim stanie prawnym. Po realizacji pierwszego projektu możemy
stwierdzić, że wprowadzone przepisy faktycznie stanowią znaczne
udogodnienie dla przedsiębiorców — mówi radca prawny Piotr Pruś z Ecovis
Milczarek i Wspólnicy, odpowiedzialny za projekt Stalatube.
© ℗