Decyzja banku centralnego jest zgodna z oczekiwaniami. Bank Japonii podwyższył niemal wszystkie prognozy inflacji i zasygnalizował możliwość dalszego podwyższania stóp.
Opublikowane w piątek dane pokazały, że inflacja bazowa cen detalicznych, wyłączająca ceny świeżej żywności, wynosiła 3 proc. w grudniu i była najwyższa od sierpnia 2023 roku Cel inflacyjny banku centralnego to 2,0 proc.
Realizując politykę powrotu do ortodoksyjnej polityki pieniężnej bank centralny Japonii dokonał trzech podwyżek stóp w okresie mniej niż roku. Poprzedni raz w lipcu. Bloomberg pisze, że piątkowa decyzja umocni przekonanie na rynku o dalszym stopniowym zacieśnianiu polityki pieniężnej przez bank centralny w okresach co sześć miesięcy lub zbliżonych.
- To, co nadal będzie istotne, to trend kursów walutowych. Jeśli Bank Japonii podniesie stopy procentowe zbyt szybko, jen gwałtownie się umocni, a ceny importu spadną, co utrudni osiągnięcie celu na poziomie 2 proc. – powiedział Bloombergowi Takeshi Minami, ekonomista w Norinchukin Research Institute. - Z drugiej strony, jeśli jen będzie nadal słabnąć wzrost cen importu wywrze presję na warunki życia ludzi, a Bank Japonii będzie miał większą swobodę w podnoszeniu stóp procentowych – dodał.
Podwyżka stóp umocniła japońskiego jena. Obecnie para USD/JPY spada o 0,55 proc. do 155,19 za dolara.
