Według gazety, koszt obiadu wyliczono na blisko 300 tys. zł. Goście bankietować będą w sali położonej najgłębiej, która słynie z poszarpanego, solnego sklepienia i łódkowatego kształtu. Gościli w niej już m.in. prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush i sekretarz generalny NATO Javier Solana.
Tu także w 2006 roku odbywało się spotkanie ministrów obrony państw trójkąta weimarskiego, któremu przewodniczył ówczesny szef MON Radosław Sikorski.