Stworzony przez Pawła Kuskowskiego Coinfirm doradza bankowi centralnemu Nigerii w sprawach regulacji technologicznych.
Coinfirm to jedna z niewielu firm na świecie, która dostarcza na rynek narzędzia niezbędne do oceny ryzyka transakcji kryptowalutowych. W praktyce oznacza to, że Polacy potrafią zidentyfikować źródło pochodzenia m.in. bitcoinów czy innych wirtualnych walut. Chociaż Coinfirm istnieje od grudnia 2016 r., zdążył zyskać zaufanie regulatorów z różnych części świata — Wielkiej Brytanii, Gibraltaru, Szwajcarii, Singapuru czy Japonii. Od niedawna firma współpracuje również z KAD ICT Hub — nigeryjskim laboratorium technologicznym. Wspólnie powołali do życia Africa Blockchain Lab,
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł5 zł/ miesiąc
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Cały artykuł mogą przeczytać tylko nasi subskrybenci.Tylko teraz dostęp w promocyjnej cenie.
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Od jakiegoś czasu nie masz pełnego dostępu do publikowanych treści na pb.pl. Nie może Cię ominąć żaden kolejny news.Wróć do świata biznesu i czytaj „PB” już dzisiaj.
Stworzony przez Pawła Kuskowskiego Coinfirm doradza bankowi centralnemu Nigerii w sprawach regulacji technologicznych.
Coinfirm to jedna z niewielu firm na świecie, która dostarcza na rynek narzędzia niezbędne do oceny ryzyka transakcji kryptowalutowych. W praktyce oznacza to, że Polacy potrafią zidentyfikować źródło pochodzenia m.in. bitcoinów czy innych wirtualnych walut. Chociaż Coinfirm istnieje od grudnia 2016 r., zdążył zyskać zaufanie regulatorów z różnych części świata — Wielkiej Brytanii, Gibraltaru, Szwajcarii, Singapuru czy Japonii. Od niedawna firma współpracuje również z KAD ICT Hub — nigeryjskim laboratorium technologicznym. Wspólnie powołali do życia Africa Blockchain Lab,
Paweł Kuskowski, Coinfirm
Fot. ARC
w ramach którego wprowadzają innowacyjne rozwiązania na afrykański rynek oraz edukują tamtejszy biznes w zakresie technologii blockchain i kryptografii. Potencjał Coinfirmu dostrzegł również centralny bank Nigerii, któremu firma doradza, jak bezpiecznie zaadaptować innowacyjne rozwiązania.
— Spotkałem się z przedstawicielami tamtejszego rządu. Rozmawialiśmy, jak uregulować rynek kryptowalut i jak go nadzorować. Doradzamy im w zakresie ryzyka — mówi Paweł Kuskowski, prezes i założyciel Coinfirmu, który wniósł do firmy dwunastoletnie doświadczenie w bankowości, gdzie odpowiadał za regulacje prawne. Natomiast w Royal Bank of Scotland był szefem sekcji do spraw przeciwdziałania praniu pieniędzy. Dlaczego Polacy zaangażowali się w afrykański projekt, skororadzą sobie na rozwiniętych rynkach? Jak tłumaczy prezes Coinfirmu, jego firma pomaganie ma w DNA i chce być obecna tam, gdzie nowe technologie mogą przynieść wymierne korzyści dla gospodarki.
— W tym ponad 180-milionowym kraju kwitnie korupcja, bo nie ma odpowiedniej infrastruktury bankowej. Jeśli system finansowy zostanie zbudowany z wykorzystaniem technologii blockchain, może rozwiązać ich fundamentalne problemy — mówi Paweł Kuskowski.
Nieodłącznym elementem blockchaina [zdecentralizowanej bazy danych — przyp. red.] są zaszyfrowane w działaniu matematycznie waluty. Każda transakcja to różniący się od siebie ciąg znaków, który zapisuje się w rozproszonym systemie księgowym. Jakakolwiek próba zmian w kodzie zostanie zarejestrowana, przez co systemjest niepodrabialny, a tym samym bezpieczny. Właściciele kryptowalut mogą zachować prywatność, ale dzięki takim rozwiązaniom, jakie wprowadził na rynek zespół Pawła Kuskowskiego, ich transakcje przestają być anonimowe. Co więcej, pieniądze można transferować z konta na konto niemal w czasie rzeczywistym — przelew przypomina wysyłanie wiadomości e-mail. Zdaniem ekspertów, systemy transakcyjne zbudowane na podstawie technologii blockchain mogą być tańsze w eksploatacji od klasycznej bankowości nawet o 30 proc.
— Ponieważ blockchain i kryptowaluty stanowią ogromną szansę dla krajów trzeciego świata, władze publiczne i urzędnicy są zainteresowani znalezieniem sposobu, jak najlepiej zintegrować je z ich obecnymi strukturami — dodaje prezes Coinfirmu.