Wall Street czeka na dane o inflacji. Intel napędza optymizm

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2025-10-24 13:37

Piątkowa sesja na Wall Street zapowiada się w pozytywnych nastrojach. Choć kontrakty terminowe na główne indeksy rosną przed publikacją kluczowego raportu o inflacji w USA, to właśnie ten odczyt może przesądzić o kierunku w jakim podążać będzie parkiet.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na około dwie godziny przed otwarciem sesji kontrakty terminowe na Dow Jones Industrial Average zyskiwały 0,13 proc., S&P 500 rosły o 0,3 proc., a Nasdaq 100 notował wzrost o 0,43 proc..

Inwestorzy z niecierpliwością czekają na wrześniowy odczyt wskaźnika cen konsumpcyjnych (CPI), który zostanie opublikowany jeszcze przed otwarciem handlu na rynku kasowym (godz. 14:30 czasu polskiego). To ostatni kluczowy raport inflacyjny przed posiedzeniem Rezerwy Federalnej (Fed) w przyszłym tygodniu.

Ekonomiści spodziewają się, że CPI w ujęciu rocznym wyniesie 3,1 proc., wobec 2,9 proc. w sierpniu. Bazowa CPI, wyłączająca ceny żywności i energii, ma utrzymać się natomiast na poziomie 3,1 proc.

Trwające zamknięcie rządu USA, które ograniczyło publikację większości danych makroekonomicznych, sprawia, że dzisiejszy raport ma wyjątkowo duże znaczenie.

Intel daje impuls technologicznym gigantom

Pozytywne nastroje na rynku wspiera Intel, którego akcje wzrosły w handlu przedsesyjnym o 9 proc., po tym jak producent chipów przedstawił lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne. Przychody i zyski spółki przewyższyły prognozy analityków, dając impuls całemu sektorowi półprzewodników.

Na wartości zyskują również papiery AMD i Micron Technology.

Entuzjazm wokół wyników Intela podtrzymuje pozytywny klimat przed kolejnym tygodniem publikacji raportów największych spółek technologicznych – w tym Apple, Microsoft, Alphabet i Amazon, zaliczanych do tzw. „Wspaniałej Siódemki”.

Fed też w centrum uwagi

Inwestorzy zakładają, że Fed może zdecydować się na dwie obniżki stóp procentowych jeszcze w tym roku – po 25 punktów bazowych każda. Dzisiejszy odczyt inflacji może jednak zaważyć na tych oczekiwaniach.

Jeśli CPI okaże się zgodny z prognozami lub niższy, będzie to sygnał, że inflacja słabnie, co zwiększy szanse na łagodniejszą politykę pieniężną. Natomiast wyższy odczyt mógłby zatrzymać rajd giełdowy i osłabić oczekiwania na kolejne cięcia.

Globalne napięcia

Rynki w dużej mierze zignorowały najnowsze wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa, który ogłosił zakończenie negocjacji handlowych z Kanadą. Większy wpływ na nastroje miała informacja, że prezydent USA spotka się z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem w przyszłym tygodniu podczas wizyty w Azji.

To długo oczekiwane spotkanie odbywa się w cieniu napięć handlowych i może dać nadzieję na deeskalację konfliktu celnego między dwiema największymi gospodarkami świata.

Wzrostowa tendencja

W czwartek wszystkie trzy główne indeksy zakończyły dzień na plusie. S&P 500 wzrósł o 0,6 proc., Dow Jones zyskał 0,3 proc., Nasdaq Composite podniósł się o 0,9 proc., napędzany wzrostami akcji spółek z sektora sztucznej inteligencji, w tym Nvidii i Oracle’a. Natomiast indeks VIX, określany jako „wskaźnik strachu”, spadł do najniższego poziomu od ponad dwóch tygodni, co świadczy o poprawie nastrojów inwestorów.

Na koniec tygodnia wszystkie główne indeksy są na dobrej drodze, by odnotować zyski przekraczające 1 proc.