Polska i Czechy atrakcyjne dla inwestorów

Małgorzata Ciechanowska
opublikowano: 2010-10-25 10:37

Kryzys spowodował, że inwestorzy zamiast na zachód Europy chętniej patrzą w stronę Polski i Czech.

Według najnowszego raportu banku Barclays Capital "Dojrzałe rynki wschodzące. Droga do wyższej klasyfikacji", Polska i Czechy są krajami z największym potencjałem gospodarczym w Europie Środkowej i Wschodniej. Do sukcesu obu państw przyczynił się kryzys, który zmienił ich postrzeganie przez zagranicznych inwestorów. Według analityków, zarówno Polska, jak i Czechy dokonały finansowej konsolidacji i udowodniły swoją niezależność od zewnętrznych źródeł finansowania. Dzięki temu przestano je postrzegać jako rynki wysokiego ryzyka, a dostrzeżono w nich szansę na zysk.

Wzrost zaufania inwestorów był szczególnie widoczny na tegorocznych targach nieruchomości i inwestycji Expo Real w Monachium.

— Polska i Czechy cieszyły się największym zainteresowaniem spośród krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Najwięcej uwagi poświęcano nieruchomościom biurowym i centrom handlowym oraz powierzchniom magazynowym przeznaczonym do wynajmu. Spodziewamy się, że część inwestorów zdecyduje się ulokować kapitał w tych krajach, a skorzystać na tym mogą także Słowacja, Węgry i Rumunia — mówi Tomasz Trzósło, dyrektor działu rynków kapitałowych w Europie-Środkowej i Wschodniej w Jones Lang LaSalle, który uczestniczył w targach Expo Real 2010.

Niestety, do idylli jeszcze daleko, bo jak informuje George Lewis, dyrektor działu rynków kapitałowych w Czechach Jones Lang LaSalle, ceny oczekiwane przez sprzedających nieruchomości znacznie odbiegają od tych, które proponuje nabywca.

— Finansowania udziela ograniczona liczba banków po spełnieniu bardzo rygorystycznych warunków i tylko w przypadku nieruchomości przynoszących wysoki zysk. Inwestorzy, lokując pieniądze, wciąż są bardzo ostrożni — podsumowuje George Lewis.

W Polsce i Czechach zachodni inwestorzy zauważyli szansę na zysk.
W Polsce i Czechach zachodni inwestorzy zauważyli szansę na zysk.
None
None