Janusz Liberkowski, mieszkający w Kalifornii inżynier mechanik, został zwyciezcą konkursu telewizji ABC na najlepszego wynalazcę-amatora w Stanach Zjednoczonych. W nagrodę otrzymał czek na milion dolarów.
Zwycięski wynalazek pochodzącego z Nowej Soli 52-letniego Polaka, jest formą uczczenia pamięci tragicznie zmarłej kilka lat temu córki Anety. Jest to fotelik samochodowy dla dzieci w kształcie kuli, która podczas wypadku zamyka się, chroniąc małego pasażera przed siłą uderzenia. Głosując na ten wynalazek amerykańscy widzowie zdecydowali, że wprowadzenie go w życie może uratować setki dzieci, które co roku giną w wypadkach samochodowych.
W finałowej rozgrywce wzięło udział trzech innych wynalazców-amatorów, wyłonionych z grupy ponad 10 tysięcy uczestników z całego kraju. Oprócz siedmiocyfrowego czeku Liberkowski otrzymał ofertę wprowadzenia na rynek jego fotelika przez firmę "Evenflo" - największego amerykańskiego producenta produktów dla niemowląt.