Choć liczba osób, które pierwszy raz nabywały metale szlachetne, w tym złoto, wzrosła wyraźnie w październiku na świecie, to w USA spadła w porównaniu z wrześniem. Adrian Ash, szef analizy w BullionVault powiedział MarketWatch, że dane wskazują na większe zaniepokojenie prywatnych inwestorów w Europie niż w wśród wyborców w USA. W październiku liczba Amerykanów, którzy pierwszy raz kupowali złoto była o 17 proc. niższa niż w poprzednim miesiącu i o prawie 37 proc. niższa niż w maju, kiedy osiągnęła 13-miesięczne maksimum.
- Trudno sobie wyobrazić, że złoto straciło atrakcyjność jako zabezpieczenie wśród inwestorów w USA – powiedział Ash. – Względnie niski popyt na metale szlachetne w USA być może sygnalizuje głębokość politycznej polaryzacji. Wyborcy są tak podzieleni, że nie znają i nie spotykają nikogo z innymi poglądami więc wierzą w nadchodzącą zdecydowaną wygraną ich kandydata – dodał.
Innymi słowy, amerykańscy wyborcy nie odczuwali niepewności w związku z czym nie szukali zabezpieczenia, pisze MarketWatch.