Agencja informuje, że Krueger zemdlał w momencie, kiedy mówił o najnowszych modelach aut BMW podczas konferencji prasowej. Został sprowadzony ze sceny, był zdolny iść o własnych siłach. Rzecznik BMW powiedział publiczności, że „brak mu słów”, ale podkreślił iż firma będzie chciała kontynuować później konferencję.

49-letni Krueger jest szefem BMW od maja. Spółka tłumaczy, że zasłabnięcie prezesa wynikało z zaburzenia krążenia będącego skutkiem zmęczenia po niedawnej podróży zagranicznej. BMW wydało komunikat, w którym twierdzi, że stan zdrowia prezesa jest stabilny, już na miejscu zbadali go lekarze. Krueger dochodzi do formy. Kurs BMW nie zareagował gwałtownie na wydarzenia we Frankfurcie. Rośnie obecnie o ok. 1,0 proc.