Przedsiębiorcy patrzą w przyszłość z ostrożnością

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2024-06-02 20:00

Polskie firmy radzą sobie w trudnym otoczeniu gospodarczym, jednak trudno jest im się rozwijać.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jak przedsiębiorcy oceniają swoją pozycję na rynku?
  • Jak polskie firmy radzą sobie w trudnym otoczeniu gospodarczym?
  • Jakie są największe bariery w rozwoju dla nich?
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W ciągu ostatnich trzech lat przybywa przedsiębiorców, którzy oceniają swoją pozycje rynkową jako silniejszą niż 12 miesięcy wcześniej – wynika z najnowszego raportu nt. płatności europejskich firm, który przygotowała spółka Intrum.

Lepsza pozycja na rynku

Jeszcze w 2022 r. ponad połowa badanych (54 proc.) uważała, że ich sytuacja się pogorszyła. Jednak już w kolejnym roku odsetek ten zmniejszył się do 48 proc., a w tym do 40 proc. Przybyło natomiast podmiotów deklarujących wzrost swojej pozycji rynkowej do 36 proc., podczas gdy w 2022 r. było ich zaledwie 21 proc.

Zdaniem Krzysztofa Krauze, prezesa Intrum Polska, te dane to dowód na to, że polski biznes rośnie w siłę pomimo globalnych wyzwań gospodarczych.

– W trudnych warunkach polskie firmy potrafią nie tylko przetrwać, ale i umacniać swoją pozycję – mówi Krzysztof Krauze.

Poprawa sytuacji w firmach może być efektem skutecznych strategii zarządzania, inwestycji w innowacje oraz zdolności do szybkiego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe.

– Warto też zauważyć, że jednak nadal więcej firm twierdzi, że ich sytuacja się pogorszyła niż tych, które uważają, że mają silniejszą pozycję na rynku. Natomiast spada odsetek tych, które mówią, że nic się nie zmieniło, co też może być pozytywnym sygnałem. W kontekście niepewności ekonomicznej utrzymanie status quo może oznaczać skuteczne zarządzanie ryzykiem i świadome dążenie do zrównoważonego rozwoju – zauważa Krzysztof Krauze.

Intrum pytało również o przychody. W tym roku aż 32 proc. firm stwierdziło, że ich poziom przekroczył oczekiwania. W 2020 r. takiej odpowiedzi udzieliło tylko 24 proc. badanych. Przy tym wśród europejskich firm wzrost optymistów w tym zakresie pomiędzy 2023 a 2024 r. wyniósł tylko 4 p.p., podczas gdy w Polsce aż 9 p.p.

Potrzeba stabilizacji

Dane Intrum pokazują, że aż 92 proc. firm dostrzega potencjał w rozwoju na krajowym rynku, natomiast ekspansja zagraniczna, szczególnie poza Europę, wiąże się z wieloma barierami.
Problemem są dla polskich przedsiębiorców szczególnie rosnące koszty operacyjne. Próbują oni zwiększyć efektywność poprzez cięcie takich wydatków. Obecnie aż 43 proc. badanych podmiotów ma takie plany, podczas kiedy w 2021 r. ten odsetek wynosił 27 proc. Jednocześnie przedsiębiorcy intensyfikują działania sprzedażowe, żeby zrównoważyć budżet.

– Niepewność ekonomiczna skłania firmy do ostrożności, zwłaszcza w kontekście wysokich kosztów kredytowania i niejasnej przyszłości co do poziomu stóp procentowych. Taka postawa może hamować inwestycje i ekspansję – przyznaje Krzysztof Krauze.

Dodaje, że aby firmy mogły się rozwijać, potrzebują stabilnego i przewidywalnego otoczenia gospodarczego. Niemal 40 proc. podmiotów uznaje innowacje i transformację za niezbędne do przetrwania na rynku w najbliższych pięciu latach.

– Pomimo, że kondycja firm się poprawia, to ich postawa jest bardzo ostrożna. Widzimy to szczególnie po wzroście odsetka spółek, które planują cięcia budżetowe, ale również po przewidywaniach, jakimi kierują się przedsiębiorcy. Nie są one zbyt optymistyczne. Aż 70 proc. badanych nie spodziewa się, że banki centralne obniżą stopy procentowe pożyczek przynajmniej przez najbliższy rok – podsumowuje Krzysztof Krauze.