Co najmniej 40,5 mln zł nominalnej wartości obligacji nie będzie musiał oddawać GetBack właścicielom Quercus TFI. Wycena aktywów, na których mają zabezpieczenia, może spowodować, że zachowa kolejne 5 mln zł. To konsekwencja ugody, jaką 11 grudnia 2019 r. zawarł GetBack z Quercus TFI i Q1 FIZ. Dwa ostatnie dysponują zabezpieczonymi obligacjami windykatora o wartości nominalnej 80,5 mln zł (z należnościami pobocznymi 91,2 mln zł). Ryzyko tych papierów nie obciąża jednak klientów TFI.

Jeszcze w kwietniu 2018 r. TFI wraz z rodziną prezesa w bezprecedensowej operacji wykupiły po cenie nominalnej obligacje GetBacku z funduszy, w które inwestowali klienci Quercus TFI. Cała obecna redukcja obciąża więc prezesa i pozostałych akcjonariuszy Quercus TFI. W komunikacie giełdowym zasugerowało ono, że jest to największa redukcja zobowiązań wśród wierzycieli zabezpieczonych.
— Potwierdzam, że tak jest. Jest to największa redukcja procentowo i kwotowo — mówi Magdalena Nawłoka, pełniąca obowiązki prezesa GetBacku.
W zależności od ostatecznej kwoty płatności skala redukcji zobowiązań windykatora wobec właścicieli TFI wyniesie 56-62 proc. wartości liczonej ze należnościami pobocznymi. — Wspieraliśmy, wspieramy i będziemy wspierać GetBack. Zależy nam na tym, aby spółka funkcjonowała jak najlepiej i oddała wierzycielom, w tym w szczególności obligatariuszom, jak najwięcej środków w jak najkrótszym czasie — twierdzi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Redukcja zobowiązań właścicieli Quercusa była już uwzględniona w kwocie 137,2 mln zł, jaką GetBack podał niedawno jako składową niemal 454 mln zł redukcji zobowiązań pozaukładowych. W związku z podpisanym porozumieniem Quercus ma otrzymać 15,2 mln zł w 2020 r. i 10,1 mln zł rok później. Pozostałe 15-20,3 mln zł ma otrzymać w ramach rat układowych.
SPRAWA GETBACKU
Piotr Osiecki w areszcie do 20 grudnia
Sąd przychylił się do wniosku o przedłużenie aresztu byłego menedżera Altus TFI o kilka dni do 20 grudnia. To, że areszt został wydłużony jedynie o 5 dni, wynika z przepisów prawa — Sąd Okregowy nie może orzekać o tego typu środku zapobiegawczym trwającym dłużej niż 12 miesięcy, tym może się zajmować tylko sąd apelacyjny. Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że prokuratura w najbliższych dniach złoży wniosek o kolejne przedłużenie aresztu. Prokuratura zarzuca twórcy Altus TFI udział w zmowie, która naraziła GetBack na stratę blisko 160 mln zł. Chodzi o transakcję zakupu przez GetBack akcji EGB Investments od funduszy zarządzanych przez Altus TFI. Zdaniem prokuratury Piotr Osiecki miał działać w zmowie z Konradem K., przebywającym w areszcie byłym prezesem GetBacku, w wyniku której windykator miał przepłacić za EGB.
Grzegorz Nawacki, Kamil Zatoński