Samoobrona chce komisji śledczej do zbadania prywatyzacji PHS

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-01-13 19:53

Klub Samoobrony złożył w piątek w Sejmie projekt uchwały w sprawie powołania komisji śledczej do zbadania prywatyzacji Polskich Hut Stali - poinformowano w komunikacie przesłanym PAP. Samoobrona chce zbadania w szczególności skutków prywatyzacji PHS dla gospodarki narodowej i wskazania osób winnych.

Klub Samoobrony złożył w piątek w Sejmie projekt uchwały w sprawie powołania komisji śledczej do zbadania prywatyzacji Polskich Hut Stali - poinformowano w komunikacie przesłanym PAP. Samoobrona chce zbadania w szczególności skutków prywatyzacji PHS dla gospodarki narodowej i wskazania osób winnych.

Polskie Huty Stali obecnie noszą nazwę Mittal Steel Poland. Koncern skupia ok. 70 proc. zdolności produkcyjnych polskiego hutnictwa. Ma cztery oddziały - dawne huty Katowice, im. Sendzimira, Florian i Cedler.

O konieczności powołania komisji śledczej w sprawie prywatyzacji polskich hut Samoobrona mówiła jeszcze przed wyborami. W opinii szefa partii Andrzeja Leppera, w tej sprawie doszło do "ewidentnego" popełnienia przestępstwa. Zarzucał on też brytyjsko-hinduskiej grupie LNM Holdings (obecnie Mittal Steel Company), że nie wywiązuje się z prywatyzacyjnych zobowiązań.

Rozpoczętą w 2003 roku prywatyzację PHS sfinalizowano w marcu 2004 roku. LNM Holdings przejęła wówczas blisko 70 proc. akcji koncernu. Łączny koszt przejęcia wraz z programem inwestycyjnym to ok. 7,6 mld zł. W tej kwocie mieści się m.in. zakup akcji PHS, podwyższenie kapitału oraz wykup części wierzytelności spółki, zamienionych później na akcje. Skarb Państwa zachował 25 proc. akcji PHS.

Konkurentem LNM (któremu - według prasy - doradzał wówczas aresztowany w związku z inną sprawą lobbysta Marek D.) w procesie prywatyzacji PHS był amerykański koncern US Steel Corporation, jednak wyłączność na dalsze rozmowy w lutym 2003 otrzymał LNM. Wiosną tegoż roku, po doniesieniu przedstawicieli US Steel, warszawska prokuratura apelacyjna wszczęła śledztwo w sprawie domniemanych nieprawidłowości w procesie prywatyzacji.    

Chodzi o płatną protekcję, której mieli dopuścić się dwaj biznesmeni z firmy konsultingowej Invex. Mieli oni powoływać się na nadzorującego prywatyzację PHS (najpierw w resorcie gospodarki, a potem skarbu) wiceministra Andrzeja Szarawarskiego i żądać od przedstawiciela banku obsługującego US Steel pieniędzy na wykup wierzytelności hut oraz ok. 30 mln zł prowizji, co uznano za próbę wymuszenia łapówki.

W listopadzie 2004 roku Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wniosła o uchylenie immunitetu poselskiego Szarawarskiemu z powodu zamiaru postawienia mu zarzutu przekroczenia uprawnień w związku z prywatyzacją PHS. We wrześniu ubiegłego roku do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Szarawarskiemu i innym osobom. W wypowiedziach dla prasy Szarawarski nie zgadzał się z zarzutami.