Na następnej rozprawie za tydzień sąd ma przesłuchać Piotra G., Marcina K. i Sylwestra M., informatyków pracujących dla grupy WGI. Dlatego poruszany będzie jeden z wątków sprawy - błędnie działający system księgowania komputerowego, który miał doprowadzić do generowania błędnych wyciągów z rachunków klientów WGI.
![DORADCY: Łukasz K., Andrzej S. i Maciej S. — byli finansiści i członkowie zarządu WGI, oskarżeni o oszukanie klientów na 248 mln zł. Dziś dwaj pierwsi żyją za pensje doradców ds. wizerunku za 3 tys. zł miesięcznie, ostatni za 2 tys. zł doradza w zarządzaniu. Majątku nie mają, bo zajęła im go prokuratura. [FOT. WM]
DORADCY: Łukasz K., Andrzej S. i Maciej S. — byli finansiści i członkowie zarządu WGI, oskarżeni o oszukanie klientów na 248 mln zł. Dziś dwaj pierwsi żyją za pensje doradców ds. wizerunku za 3 tys. zł miesięcznie, ostatni za 2 tys. zł doradza w zarządzaniu. Majątku nie mają, bo zajęła im go prokuratura. [FOT. WM]](http://images.pb.pl/filtered/522125cf-bc57-4b87-8d34-f82a929b38f6/b1b56cea-f470-53c2-8b50-d7ad8875d043_w_830.jpg)
Niestety niejawne będą też zeznania kolejnego świadka, Pawła M., również pracownika KNF, który właśnie rozpoczął zeznawać.
Zeznaje świadek Hanna B., lat 41, ekonomistka z KNF. Na początek prosi sąd o zwolnienie z tajemnicy zawodowej (kontrolowała księgi spółek z grupy WGI) oraz o wyłączenie jawności jej zeznań. Sędzie zarządza 10-minut przerwy na zmianę protokolanta, ponieważ obecna na sali protokolantka nie ma uprawnień do protokołowania materiałów zastrzeżonych. Sędzia zapowiada również, że zeznania Hanny B. będą niejawne.
Zaczynamy. Na rozprawę stawili się wszyscy oskarżeni, kilku z dwudziestu oskarżycieli posiłkowych (nie mają obowiązku) oraz Hanna B. oraz Paweł M. Niestety nie stawił się świadek Arkadiusz R.
Na razie uczestnicy dzisiejszego posiedzenia się zbierają pod salą, wewnątrz przygotowuje się sędzia Anna Ciesielska-Bator. Na wokandzie trzy nazwiska świadków, w tym Arkadiusza R., który współpracował z oskarżonymi w zarządzie WGI Consulting. Posiedzenie zacznie się z 10-minutowym opóźnieniem. Przed salą czekają również oskarżeni, wydaje się że w dobrych humorach.
Dwa dni temu na pytania obrony odpowiadał Marek Szuszkiewicz z Komisji Nadzoru Finansowego, który nadzorował proces przyznawania, a potem odbierania licencji Domowi Maklerskiemu WGI. Po raz pierwszy Marek Szuszkiewicz zeznawał 28 października. Został wówczas zwolniony z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej w zakresie obejmującym wszystkie wiadomości dotyczące informacji uzyskiwanych w toku nadzoru i pełnionych czynności zawodowych dotyczących działalności WGI DM. Również z tego powodu sąd wyłączył jawność jego zeznań.
Maciej S., Łukasz K. oraz Andrzej S. są oskarżeni o wyrządzenie 1,2 tys. klientów szkody w wielkim rozmiarze, którą akt oskarżenia określa jako 248 mln zł. Proces ruszył po siedmiu latach śledztwa. Sprawa WGI nabiera rozpędu. Do końca marca przyszłego roku sąd już rozpisał terminy 15 kolejnych posiedzeń. Na liście osób, które mają być przesłuchane jest obecnie 61 świadków i 5 biegłych. Wśród świadków znajdują się nazwiska m.in. Tomasza Szapiro, Dariusza Rosatiego, Witolda Orłowskiego, Richarda Mbewe, Henryki Bochniarz czy Bohdana Wyżnikiewicza.