BUDAPESZT (Reuters) - Wśród prezesów największych firm z Europy   Centralnej i Wschodniej rośnie poparcie dla szybkiego wprowadzenia euro w   tych państwach, wynika z opublikowanej w piątek ankiety analityków Banku   Austria Creditanstalt.   
    Wśród 650 szefów największych spółek regionu 52 procent popiera ten  pomysł. Rok wcześniej swoje poparcie zgłaszało 34 procent. Ankieta objęła   firmy z Bułgarii, Czech, Chorwacji, Węgier, Polski, Rumunii, Słowacji i   Słowenii.  
    "Wśród szefów największych spółek z Europy Środkowo-Wschodniej 52  procent uważa, że euro powinno zostać wprowadzone tak szybko jak jest to   możliwe" - napisano w komunikacie Banku Austria.  
    Bank dodał również, że 41 procent prezesów spółek popiera wprowadzenie   euro z niewielkim opóźnieniem po przystąpienui krajów do Unii Europejskiej.   Liczba przeciwników wprowadzenia waluty spadła do sześciu z ośmiu procent   rok wcześniej.  
    "Najwięcej zwolenników euro ma w Chorwacji i na Słowacji. Najwięcej   sceptyków jest na Węgrzech i w Słowenii" - napisano w komentarzu do ankiety.  
    Tak jak w zeszłym roku 83 procent prezesów spółek uważa, że rozszerzenie  Unii bedzie dla nich korzystne. Do 73 z 72 procent wzrósł odsetek tych,   którzy uważają, że rozszerzenie będzie korzystne dla krajów Unii. Tylko 10   procent wskazuje na negatywne konsekwencje tego procesu.  
    Dodatkowo przeprowadzono też ankietę wśród 8.000 zwykłych mieszkańców   krajów strających się o członkostwo w UE i 58 procent z nich uważa, że   rozszerzenie będzie miało dla nich pozytywne konsekwencje.  
    Największe poparcie wyrażają mieszkańcy Bułgarii - 96 procent, Rumunii -  90 procent i Słowacji - 91 procent.   
   ((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))